Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Antoni Macierewicz,
12.03.2014 07:46

Polska doktryna wojenna

Wystąpienia prezydenta Bronisława Komorowskiego dotyczące dozbrojenia polskiego wojska brzmią ładnie, ale problem pojawia się, kiedy zestawiamy je z rzeczywistością.

Wystąpienia prezydenta Bronisława Komorowskiego dotyczące dozbrojenia polskiego wojska brzmią ładnie, ale problem pojawia się, kiedy zestawiamy je z rzeczywistością. Podstawową bolączką naszej obronności jest zaniechanie działań zmierzających do stworzenia tarczy antyrakietowej, którą planowali prezydenci Lech Kaczyński i George W. Bush. To największa przewina trójkąta Komorowski-Sikorski-Tusk. Komorowski mówi dziś co prawda o tzw. polskiej tarczy antyrakietowej, ale jego zapowiedzi jak dotąd nie zostały zrealizowane. Plany tej instalacji pokazują, że nie ma ona być nastawiona na to, co powinno stanowić istotę polskiej doktryny wojennej, czyli na zdolność odstraszania. A przecież nasz kraj nie ma szans długofalowej obrony przed Rosją. Skuteczność pierwszej reakcji to dla nas najlepsza rękojmia naszego bezpieczeństwa i zmuszenia sojuszników, by dotrzymali zobowiązań. 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane