Telewizja Republika pokazywała dzisiaj na swojej antenie amerykański film "Wyrok na niewinnych" opowiadający prawdziwą historię dra Bernarda Nathansona. Lekarz ten był zagorzałym zwolennikiem legalizacji aborcji i aktywnym uczestnikiem sprawy sądowej, po której zalegalizowano w Stanach aborcję. Po kilku latach stał się on przeciwnikiem przerywania ciąży. W filmie ukazane jest, jak wielkim biznesem jest sama aborcja w USA.
Po projekcji Telewizja Republika zorganizowała debatę, w której Katarzyna Gójska gościła dwie strony tego nie tylko politycznego sporu, który toczy się obecnie w Polsce. Wśród nich przedstawicielkę "Aborcyjnego Dream Teamu" Natalię Broniarczyk i łódzką posłankę PiS Agnieszkę Wojciechowską van Heukelom.
Jestem zdumiona, rozbawiona nazywaniem grupy pań "Aborcyjny Dream Team". Pani marzeniem jest aborcja - to dosyć osobliwe marzenie
- mówiła van Heukelom.
Zaznaczyła, że w Holandii, gdzie mieszkała kilkanaście lat, nikt nie "marzy o aborcji", a duża liczba aborcji wynika z tzw. turystyki aborcyjnej z innych państw.
Część pań, która nazywa się "Aborcyjnym Dream Teamem", jest po prostu tępym narzędziem w rękach biznesu. Cała manipulacja polega na mówieniu o aborcji jako czymś bardzo pożądanym, zacnym, jakimś marzeniu kobiet - jak panie same to nazywają "dream teamie". To jest absurd, jedna wielka manipulacja
– mówiła Natalia Broniarczyk z "ADT".
Broniarczyk twierdziła, że w przypadku aborcji do 12. tygodnia "zdecydowana większość kobiet, które się z nimi kontaktują, mówi, że jak przerwały ciążę, poczuły niewyobrażalną ulgę, jakiej nie są w stanie opisać" (!).
Wojciechowska van Heukelom odparła, że "Dream Team" nie mówi kobietom prawdy.
Oglądaj Telewizję Republika na żywo: