Po sfałszowanych wyborach prezydenckich na Białorusi w 2006 r. odbywały się wielkie manifestacje, a kandydat zjednoczonej opozycji Aleksander Milinkiewicz trafił do aresztu. Dziś organizuje Wolny Uniwersytet Białoruski, który kształci młodzież, która w zdecydowanej większości nie chce rządów Łukaszenki.
Śp. pan prezydent Lech Kaczyński to osoba bardzo ważna w moim życiu. Był jednym z pierwszych prezydentów, który przyjął mnie, jako kandydata zjednoczonej opozycji, wspierał otwarcie i konkretnie. On nie tylko politycznie interesował się Wschodem, on znał Wschód. Zawsze podkreślał, że bez demokratycznej Białorusi nie będzie bezpiecznej Europy
– powiedział Milinkiewicz w rozmowie z Piotrem Lisiewiczem.
W rozmowie w programie „Dziennikarski Poker” o zamach w Smoleńsku mówili też Leonardas Vilkas, legenda litewskiej opozycji z Ligi Wolności Litwy i tłumacz literatury, m. in. powieści Józefa Mackiewicza oraz Dawid Gamtsemlidze, kulturoznawca i były szef diaspory gruzińskiej w Polsce.
Rozmowę obejrzeć można poniżej: