Republika walczy o koncesję. Sakiewicz: Jesteśmy konkurencją dla reżimowo-poprawnych politycznie mediów
Telewizji Republika potrzebna jest koncesja, żebyśmy nie mieli w Polsce telewizji, jak w Rosji, czy na Białorusi - oznajmił prezes stacji Tomasz Sakiewicz.
Telewizja Republika stara się o wejście na multipleks ogólnopolski. Wniosek do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o koncesję stacja złożyła 17 maja. Więcej o procesie opowiedział w rozmowie z red. Adrianem Klarenbachem prezes Republiki Tomasz Sakiewicz.
"Sytuacja wygląda tak, że wszyscy zainteresowani już złożyli wnioski o koncesję. Jest ich trochę więcej, niż tych koncesji. To są bardzo różne podmioty i polskie i zagraniczne i też starają się o różne rzeczy, bo jedni chcą seriali, my chcemy informacji, publicystyki, więc to są jakby bardzo różne tematy"
– przekazał.
Podkreślił, że "tego, czego dzisiaj najbardziej brakuje to konkurencja dla istniejących mediów - umownie nazywając je liberalno-lewicowych, a powiedziałbym reżimowo-poprawnych politycznie". My stanowimy tą realną konkurencję i po prostu chcemy dotrzeć do tych, którzy jeszcze nie mają szansy nas odbierać, albo mają z tym jakiś kłopot - dodał.
"Po to jest nam potrzebne ta koncesja, żeby każdy, kto chce skorzystać z alternatywy dla istniejących mediów (mógł to zrobić - przyp. red.), żebyśmy nie mieli takiej telewizji jak w Rosji, na Białorusi (...) tylko żeby była jakaś debata"
– zaznaczył.
Sakiewicz przypomniał, że działania stacji wsparło wielu "znamienitych ludzi". - Ostatnio poparł nas Jarosław Kaczyński, poparł nas prezydent Andrzej Duda, poparł nas Piotr Duda Przewodniczący Solidarności, popar nas przewodniczący Solidarności Rolniczej, poparli nas historycznie założyciele Solidarności - jak Andrzej Kołodziej, jak Krzysztof Wyszkowski, jak państwo Gwiazdowie, ale też założyciel Solidarności rolniczej Gabriel Janowski - powiedział.
Prezes Telewizji Republika podkreślił, że "nieoczekiwanie", gdy stacja zapowiedziała złożenie wniosku, "pojawił się wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu szefa KRRiT". - Wiadomo, że takie postawienie może zablokować prezes koncesyjny, więc nikt nie dostanie żadnej koncesji. Pytanie, czy to nie jest presja na to, żeby nam nie udzielać tej koncesji - stwierdził.
Sakiewicz zachęcił do wspierania walki stacji poprzez wysyłanie petycji do KRRiT.
Źródło: niezalezna.pl
