Najnowszy numer „GP”: Bratnie armie Putina i Tuska. Kulisy wojskowego porozumienia między Rosją a Polską

Nieznany wcześniej projekt wojskowego porozumienia polsko-rosyjskiego, zakładającego wspólne „operacje wspierania pokoju i reagowania kryzysowego” oraz „wspólne prowadzenie ćwiczeń i szkoleń”, ujawniła podkomisja Antoniego Macierewicza, załączając ten dokument do końcowego raportu smoleńskiego. Jak ustaliła „Gazeta Polska” – ocierające się o zdradę stanu porozumienie to efekt uzgodnień między Donaldem Tuskiem a Władimirem Putinem, dokonanych 1 września 2009 roku podczas słynnej wizyty premiera Rosji w Trójmieście.
- ujawnia Grzegorz Wierzchołowski.

Ponadto w numerze:

• Ptaki z Ukrainy jako broń biologiczna. Proputinowscy celebryci w akcji

Ukraina stworzyła broń biologiczną, którą będą na terenie Rosji roznosić ptaki, a to w celu „wytępienia słowiańskiej etniczności” przez faszystów – taką tezę postawił Nikita Michałkow, słynny rosyjski reżyser, w 2008 roku nagrodzony przez Radosława Sikorskiego dyplomem za zasługi w krzewieniu i rozwoju kultury. Z kolei po masakrze w Buczy cytowany przez rosyjską agencję RIA Nowosti Janusz Korwin-Mikke pytał: „Skąd wiadomo, że mordercami byli Rosjanie, a nie Ukraińcy?”. A obejrzawszy zdjęcie ciał ofiar stwierdził: „To w ogóle nie muszą być trupy”. Czy oznacza to, że żaden z polskich znajomych Michałkowa nie poda mu już ręki, a Korwin-Mikke przestanie być uważany na prawicy za ekscentryka, a zacznie być traktowany jak bydlak, z którym kontakt kompromituje każdego uczciwego człowieka?
- więcej w tekście Piotra Lisiewicza.

• Mamy trzy fronty w sporze Unii z Polską. Rozmowa z Jackiem Saryuszem-Wolskim

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego jest tak naprawdę tylko jednym z pretekstów do atakowania Polski i dążenia do wymiany rządu, a finansowe głodzenie Polski służy za środek do tego celu. Co bardziej szczerzy politycy w PE mówią o tym otwartym tekstem. Polski rząd ideologicznie nie odpowiada Brukseli. Polska przeszkadza Niemcom i Francji w tworzeniu, z pogwałceniem traktatów, scentralizowanej federalnej UE, podporządkowanej ich hegemonii. Przeszkadza w planach kolaboracji z Rosją i wypchnięcia USA z Europy. I dlatego muszą Polskę atakować, a pretekst zawsze się znajdzie, nie ten to inny.
- mówi „GP” europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski. Rozmawia Grzegorz Wszołek

• Kijowskie zwycięstwo Zełenskiego i Norymberga dla Putina

Od wtorku 12 kwietnia symbolem bestialstwa Kremla jest czyn 25-letniego rosyjskiego komandosa, Aleksieja Byczkowa. Litewscy parlamentarzyści wysłuchali wówczas porażających słów prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego: „Udokumentowano setki przypadków gwałtów, na nieletnich dziewczynkach, małych dzieciach, nawet na niemowlęciu. To przerażające mówić o tym teraz. Ale to prawda, to się stało. Nawet ta osoba, ten rosyjski dzikus Byczkow z Pskowa został zidentyfikowany. Spadochroniarz czy żołnierz sił specjalnych, który wysłał nagranie do swoich towarzyszy. Nagranie tego, co robi dziecku. Tego, jak torturuje dziecko. To właśnie rosyjskie wojsko”.
- więcej w analizie Piotra Grochmalskiego.

• Najmłodsze ofiary wojny Putina

Musiały opuścić rodzinne strony, bo rosyjskie bomby zniszczyły ich domy. Rodzice niektórych zginęli lub walczą z bandytami Putina. Setki tysięcy ukraińskich dzieci z dnia na dzień stało się wojennymi uchodźcami. Wśród nich są nawet niemowlaki. Wiele trafiło do Polski, gdzie znalazły bezpieczne schronienie. I powoli odzyskują spokój…
- czytamy w tekście Grzegorza Brońskiego.

Tygodnik "Gazeta Polska" dostępny w wygodnej prenumeracie cyfrowej
Sprawdź ofertę prenumeraty cyfrowej TUTAJ » prenumerata.swsmedia.pl oraz pod numerem telefonu 605 900 002 lub 501 678 819 

 

Źródło: niezależna.pl, Gazeta Polska

#Gazeta Polska