"Gazeta Polska" NOWY NUMER: Akt oskarżenia Rubcowa. Rosja dostała bezcenne dane wywiadowcze

TEMAT NUMERU:

• Prokuratura Bodnara przekazała Rosjanom bezcenne dane wywiadowcze

Pablo Gonzalez vel Paweł Rubcow dzięki dostępowi do zgromadzonych przeciwko niemu materiałów tuż przed wylotem do Moskwy w ramach wymiany więźniów Zachód–Rosja, poznał cenne dla rosyjskich służb informacje dotyczące zdobytej przez polski kontrwywiad wiedzy na temat środków zakamuflowanej łączności wykorzystywanej przez GRU – ustaliła „Gazeta Polska”. Tekst Piotra Nisztora jest niezwykle mocny. Polecamy!

PONADTO W NUMERZE:

• Rosyjskie "osiem gwiazdek" i kochanka szpiega

Wiele wskazuje na to, że antypisowska akcja „ośmiu gwiazdek” mogła być inspirowana przez Rosjan długo przed 2023 rokiem, gdy zajęła się nią Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W 2020 roku pierwszym salonem, który tatuował „osiem gwiazdek”, była firma brata Magdaleny Chodownik. Dziennikarka ta – której postawiono zarzut pomocnictwa w szpiegostwie – była wówczas partnerką szpiega GRU Pawła Rubcowa. „Ośmiogwiazdkowe” tatuaże wykonywane w tym salonie miały nie tylko antyrządowy, lecz także antyklerykalny wydźwięk, a ich autorka opisywana była w reportażach... Rubcowa. To wszystko pokazują w swoim tekście Hubert Kowalski i Grzegorz Wierzchołowski.

• Kiedy Tusk mówi "naród", "racja stanu", "godność" i "zdrada"

Donald Tusk i Radosław Sikorski płaszczą się przed Niemcami i Rosjanami, ale są takie chwile, kiedy nagle wstają z kolan i z pokojowych pudelków stają się szczerzącymi kły buldogami. Przypływy tej odwagi przydarzają im się zawsze w tej samej sytuacji – gdy przeciwstawiają się Ameryce. Nagle zamiast stać na baczność przed wielkimi tego świata, potrafi ą z nich kpić i stawiać się im. Powód jest ten sam co zawsze: zdrada. Sojusz Polski z Ameryką nie jest w interesie Moskwy i Berlina. Jest za to w interesie Polski i Ameryki

– pisze Piotr Lisiewicz.

• Wariant rumuński, cenzura w sieci, grzebanie przy przepisach. Tak wyglądają przygotowania do paraliżu wyborów

Jeszcze nigdy nie zadawaliśmy sobie w III RP pytania, czy wybory prezydenckie odbędą się zgodnie z wyznaczonym terminem i – co gorsza – czy nie zostaną unieważnione. Nawet gdy Polskę dotknęła tragedia smoleńska, rządzący nie zachodzili w głowę, jak zdemontować system prawny przy pomocy różnych interpretacji. To się dzieje tu i teraz. Prawnicy współpracujący z Koalicją Obywatelską wymyślają nowe scenariusze na poczekaniu. Dodatkowo, rządzących może natchnąć do paraliżu przykład rumuński, pozostający bez reakcji Unii Europejskiej. Stąd pomysł „okrągłego stołu” ws. wyborów i groźba cenzurowania sieci. Chodzi o pewność, że system polityczny domknie się w Polsce na lata. Pisze o tym Grzegorz Wszołek.

• Wojna Tuska z misiem Wojtkiem. Nie wolno o nim uczyć dzieci!

Szukając haków na pracowników Instytutu Pileckiego, pracownicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego zarzucili pracownikom jednostki, że ta wyszła poza swoje ustawowe kompetencje i… nauczała dzieci o niedźwiedziach brunatnych. Chodziło o kaprala Wojtka, czyli żołnierza 22. Kompanii Zaopatrywania Artylerii w Armii Andersa i weterana walk o Monte Cassino. Gdy sprawa ujrzała światło dzienne, ministerstwo ocenzurowało własną kontrolę, zamazując kompromitujące dla siebie treści.

– pisze Jacek Liziniewicz.

• Zielona ekipa Trzaskowskiego i dekarbonizacja za wszelką cenę

Zorganizować młodych aktywistów, tworzyć budżety gmin nastawione na walkę ze zmianami klimatu oraz dekarbonizować szpitale. Tego chce stowarzyszenie, które za pieniądze pochodzące m.in. od niemieckiego rządu organizuje w Polsce klimatyczną propagandę na dużą skalę. Jego szefem jest ważny współpracownik Rafała Trzaskowskiego. Więcej w artykule Huberta Kowalskiego.

• Tajemniczy cenzor w Prokuraturze Krajowej

Kuriozalna sytuacja w Prokuraturze Krajowej – z jej strony zniknęły odtajnione protokoły zeznań i wyjaśnień biznesmena Marcina W., który m.in. obciążał Platformę Obywatelską. Wymieniał też nazwisko „Tusk”. „Żadnych historycznych komunikatów nie zmienialiśmy ani nie usuwaliśmy” – zapewnia prokurator Przemysław Nowak. Ale ktoś jednak zabawił się w cenzora

– polecamy tekst Grzegorza Brońskiego.

• Gra Trumpa o pokój

Po rozmowach w Dżudżdzie Trump ma Ukrainę w pozycji, której żądał od niej od początku. Teraz przyszedł czas na rozgrywkę z Rosją. Póki co, Putin chce wziąć USA na przeczekanie, odrzucając zawieszenie broni, ale podkreślając wolę do dalszych rozmów. Waszyngton jednak wie, że Rosja nie ma wcale tak mocnych kart, jak twierdzi propaganda Kremla. Analizuje Maciej Kożuszek.

• Kto miesza w syryjskim kotle?

Błyskawiczny upadek Asada nie przyniósł trwałego pokoju Syrii. Nowy reżim boryka się z kolejnymi poważnymi kryzysami. Ostatnie dni przyniosły rebelię asadystów i kolejne ataki ze strony Izraela. Intrygują Rosja i Iran, zapłaty żąda Turcja, zaś USA zdają się wychodzić, pozostawiając problem ISIS. Postawieni pod ścianą islamiści prezydenta al-Szary musieli pójść na ustępstwa wobec Kurdów, ale to wcale nie zamyka konfliktu w północno-wschodniej części kraju. Pisze o tym Antoni Rybczyński.

• Tania ropa – więcej problemów Chin i Rosji

Mimo wdrażania przez kraje UE „zielonej agendy”, mającej ograniczyć emisję CO2, na wzrost gospodarczy świata wciąż wpływa przede wszystkim wydobycie tradycyjnych kopalin: gazu i ropy.

– pisze Maciej Pawlak.

• Manewry Tuska

Zapowiedziane przez premiera Donalda Tuska szkolenia wojskowe dla dorosłych Polaków na nowo wznieciły dyskusję o powrocie obowiązkowej służby. Wszystko przez fakt, że rząd miota się w narracji odnośnie do formuły przyszłych ćwiczeń. Przywołuje model szwajcarski, myląc dobrowolność z obowiązkiem. Padają też różne daty wdrożenia strategii. Opozycja mówi o politycznym PR-ze, przekonując, że MON nie radzi sobie z pozyskiwaniem nowych żołnierzy do armii, dlatego szuka alternatywnych rozwiązań. Polecamy artykuł Konrada Wysockiego.

• W krzyżu nadzieja

To prawdziwy cud artystyczny, teologiczny i historyczny. Krucyfiks Baryczkowski, przepiękny późnogotycki zabytek, jest z warszawiakami już od 500 lat. Świadek oraz uczestnik wzlotów i upadków miasta nieujarzmionego. Dawał nadzieję w najtrudniejszych chwilach

– tak o krzyżu pisze Piotr Dmitrowicz.

• Cyrk Skalskiego

„Cyrkami” nazywano w czasie wojny te grupy lotników, które wyróżniały się specjalnymi dokonaniami. Tam, gdzie umiejętność pilotażu, brawura, oko i doświadczenie w podniebnych akrobacjach przekładały się na wymierny efekt zestrzeleń – tam powstawały „cyrki”. Takim właśnie polskim zespołem, który zasłużył sobie na sławę i uznanie aliantów, był Polish Fighting Team – nazwany od nazwiska jej dowódcy „Cyrkiem Skalskiego”. W marcu i kwietniu 1943 roku polscy piloci od Skalskiego dokonywali cudów lotniczej waleczności, odbywając w Afryce ponad 500 lotów bojowych i zestrzeliwując co najmniej 25 maszyn przeciwnika. Szef działu "Historia" Tomasz Łysiak przenosi nas do dawnych lat.

• Dostałem potwierdzenie z nieba

– Mężczyzna powiedział, że jadąc do mnie, modlił się na różańcu i miał silne przynaglenie, by powiedzieć mi, że Maryja chce, abym zrealizował fi lm o Niej jako Niepokalanym Poczęciu. Nie wiedział, że dwa dni wcześniej podczas modlitwy osobistej poprosiłem Boga, żeby dał mi znak, jeśli faktycznie mam zrealizować ten film – mówi Michał Kondrat, reżyser filmu „Ja jestem Niepokalane Poczęcie”. Rozmawiała Sylwia Krasnodębska.

• Krokusy ogłosiły już wiosnę

Coś optymistycznego! "Na świecie znanych jest około 100 gatunków krokusów. Rosną one we wschodniej Europie i w Azji. Praktycznie wszędzie są zwiastunem wiosny" - pisze Jacek Liziniewicz.

• Miasto surowe

O tym mieście nie poczytamy w atrakcyjnych katalogach biur podróży. I nawet trudno się temu dziwić. Bo Borysów jest troszkę nudnawy. Dla niektórych wręcz brzydki. To jednak tylko przykrywka... Jak podróż, to Stefan Czarniecki!

• Puszka Pandory norweskich skoków

Nie milkną echa skandalu z nieregulaminowymi kombinezonami norweskich skoczków narciarskich. Sprawa manipulacji przy ubraniach nie jest zakończona. Co rusz na jaw wychodzą kolejne wstydliwe fakty dotyczące nieuczciwych praktyk przy sprzęcie. Największa sprzętowa afera w skokach narciarskich kładzie się cieniem również na uczciwości całego norweskiego sportu. Co więcej, wkrótce może się okazać, że nie tylko Skandynawowie oszukiwali w ten sposób.

– pisze Leszek Galarowicz.

• Grobowiec, który milczał przez tysiące lat

Egipskie Ministerstwo Starożytności i Turystyki ogłosiło przełomowe odkrycie – w pobliżu Doliny Królów odnaleziono grobowiec faraona Totmesa II, który panował około 3500 lat temu. To pierwsze takie znalezisko od ponad 100 lat. Co ciekawe, mumia władcy została odkryta już pod koniec XIX wieku, lecz w zupełnie innym miejscu. Kapłani, chcąc uchronić królewskie zwłoki przed grabieżcami, przenieśli je do tajemnej skrytki w Deir el-Bahar. Polecamy tekst Jana Przemyłskiego.

 

Źródło: Gazeta Polska

#Rosja #Paweł Rubcow #Gazeta Polska