Jak informuje „Rzeczpospolita” obecnie powiatowi inspektorzy sanitarni wysyłają wezwania do zaszczepienia dziecka do rodziców. Jeżeli to nie przynosi rezultatu, wysyła się upomnienia. W przypadku dalszego uchylania się od obowiązku, możliwe jest nałożenie na rodzica kary pieniężnej w trybie administracyjnym. Organem egzekucyjnym jest powiatowy państwowy inspektor sanitarny, który odpowiada za wszczęcie postępowania i nadzoruje jego przebieg.
W ramach tej samej procedury, osoby uchylające się od obowiązku szczepień mogą zostać ukarane grzywną w celu wymuszenia wykonania obowiązku. Właściwym organem do nałożenia grzywny jest odpowiedni wojewoda. Grzywna nakładana jest w formie decyzji i jej maksymalna jednorazowa wysokość wynosi 10 000 złotych. Może być nałożona wielokrotnie, jeśli obowiązek nadal nie zostanie wykonany.
Ministerstwo Zdrowia planuje uprościć system egzekwowania obowiązku szczepień i poprawić gromadzenie informacji poprzez wprowadzenie obowiązkowej elektronicznej karty szczepień. Obecnie karta jest opcjonalna, ale wprowadzenie jej jako obowiązkowej ma ułatwić monitorowanie stopnia zaszczepienia dzieci i młodzieży. Resort zdrowia będzie mógł w ten sposób uzyskiwać bardziej aktualne dane, niezależnie od rocznych raportów opieki podstawowej.
Chcemy uprościć system i uszczelnić go informacyjnie. Trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy o podstawowej opiece zdrowotnej. Tam będzie wprowadzona elektroniczna karta szczepień. W tej chwili karta jest fakultatywna. Obowiązkowa karta elektroniczna poprawi nam informację o wyszczepialności dzieci i młodzieży. Nie będziemy musieli polegać na rocznych raportach POZ.
– tłumaczy w rozmowie z „Rzeczpospolitej” Dariusz Poznański, szef Departamentu Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia..
Malejący poziom wyszczepień dzieci jest problemem, ponieważ aby społeczeństwo było odporne, wskaźnik wyszczepialności powinien wynosić od 90 do 95 procent. Resort zdrowia informuje, że w 2022 roku odnotowano aż 6,3 procent odmów szczepień, a liczba osób odmawiających szczepień rośnie z roku na rok. Taki trend może prowadzić do wzrostu występowania zapomnianych chorób.