GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »

Młode kobiety źle się odżywiają. Problem dotyczy nawet połowy populacji!

Ponad połowa kobiet przed trzydziestką źle się odżywia. Występują u nich potencjalne objawy zaburzeń odżywiania. Badania przeprowadzone przez naukowców i doktorantów bytomskiego Wydziału Nauk o Zdrowiu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego potwierdziły, że rodzaj stosowanej diety może mieć związek z częstością występowania zaburzeń odżywiania. Okazało się, że Najmniejszą skłonność do jedzenia niekontrolowanego i emocjonalnego mają wegetarianki, największą – kobiety odżywiające się tradycyjnie.

Zdjęcie autorstwa Yaroslav Shuraev z Pexels

W badaniu,wzięło udział 420 kobiet w wieku 19-30 lat, odżywiających się na trzy różne sposoby: tradycyjnie, przez dietę roślinną lub przez dietę leczniczą, stosowaną w takich chorobach jak zespół jelita drażliwego czy rozrost bakteryjny jelita cienkiego.

Po przeanalizowaniu danych okazało się, że ponad połowa badanych młodych kobiet wykazuje potencjalne objawy zaburzeń odżywiania. Ten wynik podkreśla, jak ważny jest to problem zdrowia publicznego.
- tłumaczy rzeczniczka katowickiej uczelni Agata Pustułka.

Kobiety udzielały odpowiedzi w kwestionariuszu służącym do oceny występowania objawów zaburzeń odżywiania, ortoreksji (patologiczna obsesja na punkcie zdrowego odżywiania), a także psychologicznych aspektów odżywiania, takich jak jedzenie pod wpływem emocji, ograniczanie jedzenia czy brak kontroli nad jedzeniem.

Kobiety na diecie tradycyjnej – ustalili naukowcy - miały większą skłonność do jedzenia w sposób niekontrolowany lub pod wpływem emocji. Badacze tłumaczą to tym, iż żywność przetworzona, z wysoką zawartością cukrów prostych i tłuszczów nasyconych, dla wielu osób może być sposobem na odreagowanie stresu, ponieważ składniki te powodują wzrost tzw. hormonów szczęścia, jak dopamina czy serotonina.

Jednak w dłuższej perspektywie – tłumaczą naukowcy - może okazać się to problematyczne, nie tylko ze względu na ryzyko nadwagi związanej z nadmiernym jedzeniem, ale i pojawiające się wyrzuty sumienia, mogące prowadzić do obniżenia nastroju, pogorszenia samooceny i poczucia własnej skuteczności.

Warto mieć świadomość tego mechanizmu i szukać lepszych sposobów na regulację emocji – jak dobrej jakości sen i czas na odpoczynek, odżywcze i regularne posiłki czy też umiarkowana aktywność fizyczna.
- wskazała psychodietetyk dr Karolina Krupa-Kotara z Zakładu Epidemiologii Wydziału Nauk o Zdrowiu SUM w Bytomiu.

Najbardziej obiecujące wyniki przyniosły badania kobiet na diecie wegetariańskiej, które miały najmniejszą skłonność do jedzenia niekontrolowanego i emocjonalnego, najrzadziej też występowały u nich choroby dietozależne. Naukowcy wiążą to z faktem, że diety roślinne charakteryzują się wysoką zawartością błonnika oraz witamin i składników mineralnych, regulujących pracę układu trawiennego, odczuwanie sytości oraz wpływające prozdrowotnie na organizm.

Wegetarianie najczęściej decydują się na taki sposób żywienia ze względów moralnych i etycznych - można więc założyć, że jest to świadoma i wrażliwa grupa konsumentów.
- oceniła dietetyk kliniczny i psychodietetyk, mgr Weronika Gwioździk - doktorantka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Dietoterapia a zaburzenia odżywiania

Badanie wykazało, że kobiety, które stosowały dietę leczniczą istotnie częściej wykazywały objawy ortoreksji, niż kobiety na diecie tradycyjnej i roślinnej. Miały też wyższy wynik w zakresie ograniczania jedzenia. Może to wiązać się z dolegliwościami układu pokarmowego, które wręcz zmuszają chorego do zainteresowania dietą i identyfikacji produktów, wywołujących wzdęcia, biegunki czy bóle brzucha – wyjaśniają badacze.

Diety lecznicze najczęściej stosowane są z zalecenia dietetyka lub lekarza, dlatego - zauważają naukowcy - ważne wydaje się przeprowadzenie badań przesiewowych w kierunku zaburzeń odżywiania przed zaleceniem dietoterapii, aby indywidualnie dopasować schemat żywienia i skierować pacjentów do właściwych specjalistów.

Naukowcy podkreślają, że zaburzenia odżywiania to wieloczynnikowy problem, ściśle związany z postrzeganiem własnego ciała i nadmiernym zaabsorbowaniem jedzeniem. Występują u osób w każdym wieku i każdej płci, jednak w ostatnich latach największy wzrost obserwuje się właśnie wśród młodych kobiet – stąd przyjęty kierunek katowickich badań.

 



Źródło: Niezalezna.pl, PAP

#dieta lecznicza #dieta roślinna #zespół jelita drażliwego #ortoreksja #zaburzenia odżywiania

MaŁu