Zambijczycy opłakują... śmierć "szczęśliwej ryby". Nawet prezydent w żałobie
Zambijscy studenci opłakują śmierć Mafishi - ryby, która żyła w oczku wodnym na terenie Copperbelt University (CBU) w mieście Kitwe i była uważana za "przynoszącą szczęście". Kondolencje z powodu jej śmierci złożył prezydent Zambii Edgar Lungu - poinformował we wtorek serwis BBC News.
It was more than a fish... RIP Mafishi pic.twitter.com/f9creZAVmw
— the Duke of Kitwe (@innocentsimuko) September 7, 2020
Jeszcze nie został pochowany, planujemy go zabalsamować
- powiedział o zwierzęciu przewodniczący stowarzyszenia studentów CBU Lawrence Kasonde.
Jak podaje BBC News, przez ostatnie dwie dekady studenci CBU wierzyli, że Mafishi przynosi im szczęście na egzaminach. Śmierć ryby uczcili, zapalając świece i maszerując po kampusie.
Prezydent Lungu we wpisie na Facebooku poświęconym rybie zacytował słowa Mahatmy Gandhiego, że "wielkość narodu i jego postęp moralny można poznać po tym, w jaki sposób obchodzi się on ze swymi zwierzętami". "Cieszę się, że otrzymałeś stosowne pożegnanie. Wszyscy będziemy za tobą tęsknić" - dodał.
Mafishi w miejscowym języku bemba oznacza "dużą rybę". Zwierzę miało co najmniej 22 lata i w stawie na terenie uniwersytetu mieszkało ponad 20 lat. Przyczyny jego zgonu są badane.
Why Zambia president, students, odas dey mourn di death of dis giant pond fish #mafishi#WeKnowYouRuto Kisii #DriveOnReloaded m-pesa KANU pic.twitter.com/XoNYWTPQUB
— Online Opposition Leader (@OnlineOppLeader) September 8, 2020
Źródło: niezalezna.pl, PAP
