Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Słodkie zwycięstwo. W ciasteczkowych sondażach Trump zdecydowanie wygrywa

Większość profesjonalnych sondaży od samego początku kampanii wyborczej wskazuje na zwycięstwo Joe Bidena. Jest jednak jeden typ sondaży, w których to Trump zdecydowanie prowadzi – a historia pokazała, że mimo swojej nienaukowości są one zaskakująco skuteczne w przewidywaniu zwycięzcy.

pixabay.com/congerdesign

To, że Biden będzie stał wyżej w sondażach nie było dla nikogo zaskoczeniem. Eksperci podkreślali jednak, że nie oznacza to, że równie wielką przewagę będzie miał przy urnach. Wszelkie sondaże w USA zwykle dają fałszywą przewagę lewicy a w 2016 roku tylko dwa sondaże trafnie przewidziały, że to Trump zwycięży. Po tamtej porażce politolodzy uknuli termin „nieśmiały wyborca Trumpa”. Ich zdaniem wiele osób, które ostatecznie poparły Trumpa, wstydziły się do tego przyznać ankieterom. W tym roku nawet tamte dwa sondaże pokazują zwycięstwo Bidena – ale szefowie tych sondażowni otwarcie przyznają, że mogą się mylić i Trump może jednak ponownie wygrać. 

Jest jednak jeden typ sondaży, które dają zwycięstwo Trumpowi. Są to tzw. sondaże ciasteczkowe. Sondaże te to charakterystyczny element amerykańskiego życia politycznego. Z okazji wyborów – ale także takich wydarzeń jak np. ważne mecze – wiele amerykańskich piekarni zaczyna sprzedawać okolicznościowe ciasteczka. Każdy kandydat ma swoje własne, ale różnią się one wyłącznie dekoracją. Właściciele piekarni następnie liczą to ile ciasteczek danego typu zostało sprzedane. Może się wydawać, że to tylko głupia zabawa albo sposób na zwiększenie sprzedaży, ale historia pokazuje, że w przewidywaniu wyniku wyborów sondaże ciasteczkowe osiągają skuteczność której profesjonalne sondażownie mogą pozazdrościć. 

Jednym z najsłynniejszych sondaży tego typu jest ten organizowany przez sieć piekarni Busken Bakery w Cincinnati. Ten sondaż po raz pierwszy zorganizowano podczas wyborów w 1984 i trafnie przewidział on zwycięstwo Ronalda Reagana. Od tego czasu ciasteczkowe sondaże Busken Bakery trafnie przewidziały zwycięzców we wszystkich wyborach prezydenckich. Łącznie z tymi w 2016 roku, choć właściciel tej sieci Dan Busken do samego końca był przekonany, że jego klienci się pomylili i Trump, jak pokazywały profesjonalne sondaże, przegra z Clinton. 

W tym roku klienci Buskena mogą kupić trzy różne ciasteczka – czerwone z karykaturą Trumpa, niebieskie z karykaturą Bidena i żółte z uśmiechniętą twarzą dla osób, które nie są zdecydowane. Te z Trumpem cieszą się zdecydowanie największą popularnością – według dzisiejszego podliczenia sprzedano ich już niemal 20 tysięcy, podczas gdy ciastek z Bidenem sprzedano niecałe 14 tysięcy a tych bezpartyjnych trochę ponad 8 tysięcy. Busken zwraca jednak uwagę na to, że w tym roku na wyniki mogła mieć wpływ pandemia. Jego sieć nie ma własnych lokali, sprzedaje swoje produkty na stoiskach w innych sklepach, sieciach handlowych etc. - a z powodu restrykcji koronawirusowych tylko trzy z ośmiu są teraz otwarte.”

Niemal równie słynny jest sondaż organizowany przez piekarnię Three Brothers w teksańskim mieście Houston. Ten sondaż nie pomylił się ani razu od 16 lat. W tym roku daje zdecydowane zwycięstwo Trumpowi. Właściciel tej piekarni Bobby Jucker sugeruje jednak, że tym razem jego sondaż też może się pomylić. Zauważył bowiem, że wielu klientów kupuje ciasteczka z Trumpem tylko po to, żeby demonstracyjnie odgryźć mu głowę. 

Trump wygrał również taki sondaż w Pensylwanii – stanie, który może okazać się kluczowy dla zwycięstwa. Mała rodzinna piekarnia Lochel's organizuje je od trzech cykli wyborczych i trzy razy trafiła. Sprzedane ciasteczka w momencie pisania tego tekstu jeszcze nie zostały podliczone, ale wyniki cząstkowe pokazują, że Trump prowadzi z 28 tysiącami sprzedanych ciasteczek do 5 tysięcy Bidena. Właścicielka piekarni zauważa, że wyborcy Trumpa są tak entuzjastycznie nastawieni do jej sondażu, że niektórzy przyjeżdżają nawet z sąsiednich stanów aby kupić ciasteczko. 

Oczywiście tego typu sondaże też nie są stuprocentowym prognostykiem. W przeszłości zdarzało się, że klienci piekarni mylili się w swoim wyborze. Tym razem jednak jeśli Biden wygra to okaże się, że pomylili się wszyscy – dziennikarze portalu Today postanowili odszukać sondaż ciasteczkowy w którym to Biden jest zwycięzcą i im się to nie udało. 

To właśnie ten entuzjazm może okazać się kluczowy. Nie da się ukryć, że wyborcy Trumpa są do niego dużo bardziej entuzjastycznie nastawieni niż lewica do Bidena. To Trumpowi a nie Bidenowi organizowano spontaniczne wiecie poparcia w samochodach czy też parady na łodziach tak duże, że zbliżyły się do rekordu Guinessa. W ostatnich dniach kampanii ten entuzjazm jeszcze bardziej eksplodował. Ostatnie spotkania wyborcze Trumpa w kluczowych swing states przyciągnęły pomimo pandemii tłumy i źródła mówią, że wywołało to panikę w Partii Demokratycznej. 

Joe Biden z drugiej strony nie był niczyim ulubionym kandydatem. Nawet lewicujące media od początku twierdziły, że powinien wygrać prawybory nie dlatego, że coś sobą reprezentuje a dlatego, że jest na tyle mało kontrowersyjny, że może przyciągnąć umiarkowanych wyborców, czego nie dałby rady zrobić chociażby znacznie bardziej wyrazisty Bernie Sanders. Z drugiej strony Trump ma gigantyczny elektorat negatywny, co może sprawić, że wiele osób zagłosuje na Bidena tylko dlatego, żeby nie wygrał. Oznacza to, że o wyników wyborów zdecyduje to, czy Trump jest bardziej przez wyborców kochany czy znienawidzony.

 



Źródło: Today, Spectrum News, Fox News, Newsweek, niezalezna.pl,

Wiktor Młynarz