PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Rosyjski McDonald's? To nie mogło się udać. Internet zalały zdjęcia... spleśniałych bułek

Rosja zareagowała na wycofanie się sieci McDonald's z tego kraju otwierając własną podróbkę sieci barów z szybkim jedzeniem. Okazuje się jednak, że to totalny niewypał - ludzie otrzymują spleśniałe bułki, co potwierdza tylko, że czego Rosjanie się nie dotkną to zamieniają... w klęskę!

Rosyjski McDonald's? To nie mogło się udać
Rosyjski McDonald's? To nie mogło się udać
fot. Twitter

W Moskwie i obwodzie moskiewskim rozpoczęły niedawno działalność lokale krajowej sieci fastfoodów utworzone na bazie sieci restauracji McDonald's. Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę McDonald's opuścił Rosję, gdzie działał przez ponad 30 lat. 

Rosyjskie bary szybkiej obsługi, będące podróbką popularnego "maka", nazywają się "Smacznie - i kropka" (ros. "Wkusno - i toczka"). W menu są frytki, burgery i napoje gazowane. Opakowania są bardzo podobne do poprzednich, tyle że bez charakterystycznych kolorów i loga McDonald's. 

A jaka jest zawartość opakowań? Generalnie fast foody ze zdrowiem wspólnego wiele nie mają, lecz od czasu do czasu zdarza się ich spróbować. Lecz to, co dostają Rosjanie, przechodzi wszelkie pojęcie. Klienci rosyjskiej sieci dostają... spleśniałe bułki - wygląda na to, że sieć ma problem z dostawami i próbuje wcisnąć klientom trefny towar, myśląc, że się nie zorientują.

Tak wyglądają bułki z "Wkusno i toczka":

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Rosja #McDonald's

Michał Kowalczyk