Przestraszeni ludzie wskakiwali na stoły i krzesła. Do galerii handlowej wpadł... dzik
Dorosły dzik wpadł do centrum handlowego w Dinslaken na zachodzie Niemiec, spowodował znaczne szkody i wywołał panikę wśród klientów - informuje agencja dpa. Przestraszeni ludzie wskakiwali na stoły i krzesła, jednak według informacji policji nikt nie został ranny.
Dzik, który przebiegł kilka razy przez jeden ze sklepów, przewrócił wystawione na sprzedaż artykuły. Zdjęcia w sieci pokazują, że zranione zwierzę krwawiło.
Wcześniej kilka razy próbował przedrzeć się przez automatyczne drzwi prowadzące do centrum handlowego. Jak się przypuszcza, musiał rozpoznać własne odbicie w szklanych drzwiach.
„Dzik wywołał sensację swoją wycieczką”
- skomentowała w niedzielę rzeczniczka policji, dodając, że tego popołudnia zauważono go w różnych miejscach miasta.
Użytkownicy Facebooka udostępnili zdjęcia i filmy z miejsc, w których można było zobaczyć dzika. Większość użytkowników wyraziła współczucie dla uciekiniera: „pewnie się zgubił”, „biedny dzik wygląda na bardzo spanikowanego” - komentowali mieszkańcy Dinslaken.
Zwierzę widziano ostatnio w lesie późnym popołudniem. Dzik nie stanowi dalszego zagrożenia i wyzdrowieje po doznanym stresie - poinformowała policja.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
