Jak wyjaśniono, na scenie pojawią się m.in. artyści z pierwszej obsady Metra.
- Grupa młodych wykonawców opowiada o swoich problemach i marzeniach, a każda wyśpiewana nuta, każdy wytańczony takt sprawia, że coraz bardziej zależy im na spełnieniu własnych pragnień. Marzą o miłości, zrozumieniu scenicznej karierze i sławie
- napisano w zapowiedzi spektaklu.
Jak wyjaśniono, "pełni energii do pracy twórczej postanawiają wystawić na podziemnych peronach metra spektakl dla pasażerów". "Jego twórcą i animatorem jest Jan. Dla niego metro jest domem, a underground sposobem na życie. Spektakl budzi sensację, a młodzi artyści otrzymują propozycję pracy w komercyjnym teatrze" - czytamy na stronie Teatru Telewizji.
Podkreślono, że "kultowy polski musical opowiada o marzeniach i rozczarowaniach, o pasji i zdradzie, o młodzieńczych ideałach i władzy pieniądza, a przede wszystkim to historia romantycznej miłości".
Przypomniano, że "Metro wystawiane jest nieprzerwanie od 30 lat".
Scenariusz, choreografia i reżyseria – Janusz Józefowicz. Libretto i teksty piosenek – Agata i Maryna Miklaszewskie. Muzykę skomponował Janusz Stokłosa.
Występują, m.in.: Magdalena Dąbkowska, Kuba Józefowicz, Natasza Urbańska, Janusz Józefowicz, Mariusz Czajka, Artur Chamski, Jerzy Grzechnik i Natalia Srokocz.
