„Od wczesnych godzin rannych pracujemy nad zapewnieniem przejezdności ulic Warszawy 170 posypywarek Zarządu Oczyszczania Miasta działa na 1600 km dróg, którymi kursują miejskie autobusy. 42 pługosolarki oczyszczają mosty, wiadukty, podjazdy i zjazdy we wszystkich dzielnicach”
– pochwalił się Trzaskowski na Twitterze.
I wszystko byłoby tak, jak powinno, gdyby nie fakt, że prezydent Warszawy wrzucił do sieci zdjęcie sprzed roku. A rzeczywistość w Warszawie daleko odbiegała od tego, co na zdjęciu przedstawił Trzaskowski.
Dostało mu się nawet od sympatyzującego z obozem opozycji tvnu…
Trzaskowski wrzucił zdjęcie z zeszłego roku i się chwali, że „ogarnia” sytuację. https://t.co/DZZD3lCtDs pic.twitter.com/3BMeymAHsX
— Edyta Kazikowska (@ekazikowska) December 11, 2022
Ale jak to? Przecież Trzaskowski pisał że sobie radzą... https://t.co/XNPvzGjWMP
— Człowiek Bóbr 2.0 (@czlowiek__bobr) December 11, 2022