Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Lifestyle

Jak spakować wszystko, co potrzebne w podróż samochodem?

Każdy, kto podróżował samochodem, chociaż raz spotkał się z problemem pakowania i przewożenia większego bagażu. Samochody typu SUV oraz auta terenowe niejako z automatu oferują większe możliwości transportowe, ale i w ich przypadku często musimy poszukać alternatywnych rozwiązań zwiększenia przestrzeni bagażowej. Poniżej przedstawiamy przegląd różnych opcji, które oferuje rynek.

Boks dachowy

Wybierając się w gęsto zaludnione lub popularne turystycznie regiony, potrzebujemy dodatkowej przestrzeni ładunkowej, która da nam poczucie bezpieczeństwa i ochroni nasz bagaż przed obcymi. Najszybciej i najprościej w tej roli sprawdzą się boksy dachowe, często zwane też kuframi dachowymi.
Wiele oferowanych obecnie aut ma w cenniku relingi dachowe, a do starszych modeli, które ich nie posiadają, można bez problemu dokupić odpowiedni zestaw i zamontować we własnym zakresie. Wystarczy dopasować do nich belki i już na dach możemy włożyć foremną bryłę z laminatu, zamykaną na kluczyk. W takie wyposażenie warto zainwestować już przy zakupie auta. 

Jakie są zalety takiego rozwiązania? Pierwsza to zabezpieczenie bagażu, ponieważ nasze rzeczy są chronione przed złymi warunkami pogodowymi czy kradzieżą. Dodatkowo kształt boksu jest zwykle opływowy i nie stawia nadmiernego oporu podczas jazdy, przez co nie odbija się drastycznie na kosztach eksploatacji (zużyciu paliwa) i komforcie podróży (hałasie dochodzącym do wnętrza auta). Za jedyną wadę można uznać to, że taki boks ma ograniczoną pojemność i ładowność. Z reguły nie wrzucicie do niego walizek czy sztywnych skrzynek, a raczej miękkie torby, które dopasują się do obłych kształtów boksu.

Kufer na hak

W Polsce to rozwiązanie jest rzadko spotykane, pomimo że jego praktyczność docenili rowerzyści, którzy swoje jednoślady coraz częściej przewożą właśnie na specjalnych platformach zaczepianych do haka holowniczego.

W tym rozwiązaniu mamy do wykorzystania kilka wariantów, np. same uniwersalne platformy montażowe lub gotowe, szczelne konstrukcje z laminatu. W ten prosty sposób możemy wyposażyć nasze auto w dodatkowy, łatwo dostępny bagażnik.

Dostęp do bagaży schowanych w takim kufrze jest zdecydowanie wygodniejszy od wspinania się na dach samochodu, ale niestety jest też jedna zasadnicza wada, przez którą to rozwiązanie nie zyskało większej popularności. Po prostu utrudnia ono dostęp do właściwego bagażnika auta. Dodatkowo często przy szybkich zmianach kierunku, platforma traci stabilność i przechyla się na boki. Jeżeli jednak potrzebujemy uniwersalnego i łatwo dostępnego dodatkowego bagażnika, to warto rozważyć taką opcję. A jeśli po prostu zabraknie nam miejsca w bagażniku oraz na dachu auta, to będzie to jedyne rozwiązanie poza przyczepką.

Powyższe rozwiązania to najprostsze sposoby na dodatkowy bagaż w aucie. Jednak niektórzy szykują się na przygodę poza utartymi szlakami lub mają nietypowe potrzeby i szukają specjalnych konstrukcji. Zwykle jest to wyposażenie zakładane już na stałe, tylko czekające na okazję do wykorzystania podczas dalekich wyjazdów. Może jednak być przygotowane tak, aby dało się je zdemontować i przechować do następnej podróży.

Przyczepa

Osoby zabierające dużą rodzinę, szczególnie z dziećmi, w podróż trwającą więcej niż kilka dni, zawsze mają naprawdę dużo do zabrania. Gdy nie pomaga kufer czy pojemny bagażnik dachowy, do dyspozycji mamy jeszcze możliwość zapięcia do auta przyczepy. Gdy nasza wycieczka to jazda raczej po asfaltowych szlakach, może ona być jakakolwiek. 

Większym wyzwaniem jest podróż poza głównymi drogami. Tutaj zwykła, drogowa przyczepa po długotrwałym poruszaniu się w trudnych warunkach i poddaniu jej poważnym obciążeniom może się po prostu rozpaść. I w tym przypadku producenci sprzętu podróżnego przychodzą z pomocą, oferując specjalne terenowe konstrukcje. Zalety dodatkowej przestrzeni ładunkowej docenił m.in. podróżnik Tomasz Piwowarski, który potrafił samotnie pokonywać swoją Toyotą Land Cruiser ponad 60 tys. km po bezdrożach Europy i Azji.

Taka przyczepa nie jest już zwykłą metalową skrzynią ładunkową, a zaawansowanym systemem transportowym wyposażonym w szuflady, rolety, namiot, zbiorniki na wodę, kuchenkę i inne wyposażenie przydatne na dalekiej wyprawie. Jej główną cechą jest jednak to, że została zaprojektowana tak, by spokojnie wytrzymać wszystkie przeciążenia, z jakimi spotkacie się podczas off-roadowych przepraw. Kolejną zaletą jest to, że zwykle terenowe przyczepy wyposaża się w takie same koła jak w aucie, dzięki czemu można wykorzystać koło zapasowe przyczepy do samochodu lub odwrotnie. Zwykle przyczepy tego typu są lekkie, wykonane z nowoczesnych kompozytów, więc nie wymagają specjalnych uprawnień i dodatkowych kategorii w prawie jazdy.

Takie rozwiązanie ma bardzo wiele zalet. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę z ograniczeń, jakie wiążą się z wyprawą z ciężarem na haku. Pierwszą będzie wysoka cena, którą musimy zapłacić za taki produkt. O ile znacznie zwiększone spalanie będzie można zaakceptować, to dużym problemem może okazać się ograniczona manewrowość w trudnym terenie. Na zwykłej drodze przyczepa nie będzie nam sprawiała problemu, ale w terenie może nie być miejsca na wycofanie czy zawrócenie. Musimy pamiętać, że choć są to konstrukcje dostosowane do off-roadu, balast na haku zawsze będzie nas ograniczał w terenie.
Podróżowanie autem z napędem na cztery koła i odkrywanie własnego, nieoczywistego świata z dala od głównych szlaków to przygoda, którą warto przeżyć. Bagażniki dachowe czy dodatkowe wyposażenie to tylko dodatek do takiego sposobu podróżowania, który powinien być dobrany według naszych własnych potrzeb, zamiłowań i możliwości.

Źródło: lifestyle.newseria.pl, niezalezna.pl