- Otarłem się o różne sytuacje, gdzie proponowano mi, że będą teksty pisać dla nas i tak dalej. Może to na tym, wiesz, polega? Coś jest na rzeczy, bo raz tylko nas w Trójce puścili. Zastanawiałem się nad tym, czy oni czekają teraz, żebym się z nimi skontaktował – powiedział w „Wywiadzie z chuliganem” Andrzej „Zmora” Rdułtowski, lider zespołu Dr Hackenbush. Czy to kpiące z muzycznego światka covery spowodowały, że zespół przestał być puszczany? – Przecież rockendrolowiec powinien mieć poczucie humoru? – pytał prowadzący program Piotr Lisiewicz, co wprowadziło w wesołość jego rozmówcę. - Jacy rockendrolowcy decydowali o tym, co się w Polsce działo, na tym rynku muzycznym? Kto był tam rockendrolowcem, co? Cała rozmowa poniżej (zobacz FILM pod tym tekstem).
Wielu z nas pamięta z czasów szkolnego buntu bulwersujące starszych utwory Dr Hackenbusha – z jednej strony wulgarne, z drugiej dowcipne i inteligentne: „J…ł cię pies”, „Jessy Blond” czy „Córka generała”. Pismo „Machina” tak opisywało niegdyś jedyną w swoim rodzaju historię Dr Hackenbusha na polskim rynku muzycznym: „Jak zapamiętać różnicę pomiędzy Dr. Hackenbushem a Dr. Huckenbushem? Ten poważniejszy, pisany przez >>a<<, swego czasu konkurował na listach przebojów z Kombi i Lombardem. Dziś mało kto o nim wspomina. Ten drugi, pisany przez >>u<<, został zapamiętany jako kultowa, pijacka formacja, która zgwałciła swoimi tekstami najpiękniejsze rockowe klasyki”.
Swoje podejście do życia, które skłoniło Dr Hackenbusha do postaw niezbyt cenionych w owym showbiznesie „Zmora” opisał w utworze „Oooo!”:
Noś wysoko twarz
Jedno życie masz
Odnajdź swoje miejsce w świecie,
a wysoko cię uniesie
Egzystencjonalny chłam
określ sobie sam
Wywiad z chuliganem jest koprodukcją Radia Poznań i Telewizji Republika. Jak show-biznes PRL i III RP lansował jednych, a odrzucał innych? Jak Dr Hackenbush w rzeczywistości cenzury PRL zaczął śpiewać wulgarne piosenki? Jak dziś znowu odrzuca cenzurę i polityczną poprawność?