Na naszą skrzynkę otrzymaliśmy takie zdjęcia i wiadomość:
Z przykrością muszę poinformować, że jakiś zwyrodnialec bądź zwyrodnialcy ubiegłej nocy zniszczyli stojący przy drodze krzyż poświęcony pamięci Józefa Franczaka.
Powiedzcie jakim to trzeba być bydlakiem, żeby coś takiego zrobić?
– napisano na FB Stowarzyszenia.
Józef Franczak, ostatni Żołnierz Wyklęty, został zastrzelony 21 października 1963 r. o godzinie 15:40. W nocy, o 21:00, ciało „Lalka” przewieziono do Akademii Medycznej w Lublinie. Pochowano go bezimiennie na cmentarzu przy ulicy Unickiej w Lublinie. Kilka dni później rodzina wykopała potajemnie ciało, by godnie pogrzebać żołnierza Podziemia Niepodległościowego. Okazało się wówczas, że Lalusia pozbawiono głowy. Zachował się dokument służb, potwierdzający dekapitację i podpisany przez prokuratora powiatowego: Powołując się na pismo prokuratury z dnia 24 października 1963 roku i na ustną rozmowę z dr. Iwaszkiewiczem proszę o zdjęcie głowy ze zwłok Józefa Franczaka. Od 2007 roku IPN prowadził śledztwo, które doprowadziło do odnalezienia głowy Franczaka na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie.
17 marca 2008 prezydent RP Lech Kaczyński nadał pośmiertnie Józefowi Franczakowi Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.