"Ewa Dałkowska to wspaniała aktorka filmowa i teatralna" - powiedziała Komorowska. Zaznaczyła, że Dałkowska grała bardzo różne role: duże, ale także takie, które nie były wielkie, ale stały się bardzo ważne. Podkreśliła, że taką była rola Dałkowskiej w "Roku spokojnego słońca", filmie w reżyserii Krzysztofa Zanussiego. "To była nieduża rola, a Ewa zrobiła z tego coś bardzo pięknego" - dodała Komorowska. Jako wspaniałą, wielką określiła rolę Dałkowskiej w filmie Edwarda Żebrowskiego "Szpital Przemienienia".
Komorowska zaznaczyła, że cenne w jej relacji z Dałkowską było to, że choć w wielu sprawach nie myślały tak samo, to ich to nie podzieliło. "To dowód, że można się nie zgadzać, ale mieć dobry kontakt" - powiedziała.
Ewa Dałkowska od 2008 roku była aktorką Nowego Teatru w Warszawie, gdzie stworzyła m.in. kreację Elizabeth Costello. "Tytułową rolę grają aktorki różne wiekiem, emploi i doświadczeniem – Jadwiga Jankowska-Cieślak, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, Maja Ostaszewska, Ewa Dałkowska i Maja Komorowska. (...) Trzeba powiedzieć tylko, że wszystkie są znakomite" - napisał krytyk teatralny Jacek Wakar w maju 2024 r.
W ostatnich latach Dałkowska wcieliła się w rolę Marii Kaczyńskiej w filmie "Smoleńsk" w reżyserii Antoniego Krauzego.