Po I w.św. Włochy stanęły w obliczu kryzysu na wielu płaszczyznach. „Vittoria mutilata”, czyli „kalekie zwycięstwo” – tak nazywano warunki traktatu pokojowego. Zrujnowany, wyniszczony wojną kraj, który stracił ponad 650 tys. swych najlepszych synów na frontach Europy, stał się podatny na agitację i wpływy komunistów. Na początku lat 20. XX wieku ich przewaga w parlamencie włoskim była tak znacząca, że okres ten okrzyknięto mianem „biennio rosso” – „dwóch czerwonych lat”.
W takiej atmosferze, w marcu 1919 r. Mussolini zakłada Związek Kombatancki (Fasci Italiani di Combattimento) i już w 1921 r. dostaje się do parlamentu. W listopadzie tworzy Narodową Partię Faszystowską, która rok później liczy już ponad 700 tys. członków. W tym czasie premier Luigi Facta zleca Gabrielowi D’Annunzio zorganizowanie dużej demonstracji 4 listopada 1922 r. w związku z rocznicą zwycięstwa w wojnie światowej. Na wieść o tym Mussolini decyduje się na podjęcie bardziej radykalnych działań, które przyniosłyby mu władzę i usunęły konkurencję. Na zgromadzeniu zwolenników faszystowskich w Neapolu mówi:
Dążymy do rządzenia narodem... albo dadzą nam władzę, albo ją weźmiemy, zbiegając do Rzymu i chwytając za gardło nędzną klasę panujących polityków.
Emilio De Bono, Italo Balbo, Michele Bianchi i Cesare Maria de Vecchi – organizują marsz na Rzym – jako swoisty zamach stanu. Sam Mussolini nie bierze udziału w marszu, choć wita się na trasie z jego uczestnikami i pozuje do licznych zdjęć.
Na Rzym maszeruje zaledwie ok. 30 tysięcy osób, ale większość to tzw. Czarne Koszule – faszystowska milicja. Rząd w tym czasie przygotowuje dekret o wprowadzeniu stanu wojennego, ale Wiktor Emanuel III waha się, czy go podpisać. Faszyści włoscy zatrzymują się pod Rzymem, miasta bronią dobrze uzbrojone i wyszkolone oddziały wojskowe. Jednak król nie chce doprowadzić do konfrontacji, premier Facta ustępuje, a do Mediolanu, gdzie przebywa Mussolini dociera królewski posłaniec, wręczając Duce misję powołania rządu. Benito wsiada do pociągu i następnego dnia jest już w Rzymie, witany przez „Czarne Koszule”. Razem udają się pod Ołtarz Ojczyzny na Kwirynale i w siedzibie króla następuje zgodne z konstytucją przekazanie władzy.