Trudno jest na obecną chwilę stwierdzić do kogo należą odkryte dziś szczątki. Charakterystyczny jest uwidoczniony tutaj sposób pogrzebania zwłok: bez trumny, bezpośrednio w ziemi. Nie wykluczamy, że mogą to być ofiary terroru nazistowskiego lub stalinowskiego, ale dopiero szczegółowe badanie pomoże to zweryfikować. Na miejscu pracują nasi specjaliści.
Reklama
– powiedział prof. Krzysztof Szwagrzyk, kierujący pracami Biura Poszukiwań i Identyfikacji.
Do przebadania w obecnym etapie prac mamy ok. 1.5 hektara, dlatego też zaplanowaliśmy nasze działania aż na cztery tygodnie. Dopiero po zakończeniu prac będziemy mieli pewność, że żadne szczątki nie pozostały w ziemi.
– dodał prof. Szwagrzyk.