Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku poszukuje eksponatów i pamiątek do tworzonej wystawy stałej. Trwa budowa siedziby muzeum, obiekt z gotową ekspozycją ma być oddany do użytku w 2021 r. Główną ideą powstania Muzeum Pamięci Sybiru jest upamiętnianie, badanie, dokumentowanie i upowszechnianie wiedzy o losach zesłanych na Syberię. Muzeum buduje miasto Białystok, placówka jest powołana, działa w tymczasowej siedzibie. Pamiątki gromadzone są na bieżąco, do muzeum trafiają sukcesywnie, jednak placówka cały czas apeluje o przekazywanie kolejnych eksponatów.
Budynek to dopiero początek. Pamięć jest nieodłącznym elementem naszej tożsamości, dlatego tak ważne są dla nas wspomnienia, relacje i pamiątki będące świadectwem tragicznych losów Polaków deportowanych na Sybir. W każdym z tych świadectw ukryta jest historia, opowieść o przeszłości. Pokażmy ją światu!
– apeluje dyrektor Muzeum Pamięci Sybiru prof. Wojciech Śleszyński.
Dyrektor dodaje, że to właśnie pamiątki, nawet najmniejsze przedmioty, zdjęcia, dokumenty świadczą o wartości muzeum, bo to one będą tworzyć opowieść o losach ludzi. Wystawa będzie bowiem oparta o relacje Sybiraków, ich rodzin, potomków oraz przedmioty przez nich przekazywane. Muzeum chce połączyć na ekspozycji nowoczesność i tradycję.
Narracja rozpocznie się od przedstawienia życia w II Rzeczypospolitej – międzywojennej rzeczywistości odbudowującego się państwa polskiego, której pokojową codzienność przerwała kolejna wojna i wkroczenie Niemców oraz Sowietów. W dalszej części wystawy ukazane zostaną represje, które spadły na ziemie wschodnie zagarnięte przez Armię Czerwoną, w tym zsyłki obywateli polskich na Syberię i do Kazachstanu.
– czytamy w notce muzeum.
Na wystawie nie zabraknie też tematyki powrotów z zesłania po wojnie i deportacji kolejnych grup ludności do lat 50-tych XX w. Dodatkowym elementem wystawy będzie pobyt Polaków na Sybirze w czasach carskiej Rosji, a w piwnicach budynku znajdzie się Memoriał Katyński.
Muzeum Pamięci Sybiru poinformowało, że w ostatnim czasie otrzymało np. pamiątki związane ze świętym Rafałem Kalinowskim – patronem Sybiraków, powstańcem styczniowym czy też np. kolekcję Stefana Wendorffa, przedstawiciela polskich władz podziemnych z Lublina, który trafił do łagrów w 1944 r. Muzeum dostało także pamiątki związane z rodziną Piotra i Anny Pijarskich, którzy w 1940 r. wraz z trojgiem z sześciorga dzieci byli zesłani w okolice Archangielska.Uzupełniły one zbiór muzealny liczący już tysiące eksponatów. Nadal jednak poszukiwane są pamiątki związane z deportacjami przed, jak i powojennymi