Wcześniej znajdowano szkieletów małp w pobliżu rzymskich osad, m.in. jedno zwierzę zginęło podczas erupcji Wezuwiusza w Pompejach, ale były to wyłącznie makaki berberyjskie z Afryki Północnej. Natomiast analiza opublikowana w Journal of Roman Archaeology wskazuje, że małpy z Berenike to makaki rezusy i makaki bonnet, pochodzące z południowych i północnych Indii. Żywe zwierzęta były więc transportowane z Indii na terytoria rzymskie.
Pogrzebane z ulubionymi zabawkami
W dodatku praktyki pochówku w Berenike pokazują niezwykły status, jaki te naczelne miały u swoich rzymskich właścicieli. Wśród innych zwierząt pochowanych na cmentarzysku – głównie kotów i psów – małpy otrzymały szczególnie specjalne traktowanie. Jeden szkielet datowany na początek I wieku naszej ery został odkryty obok szczątków prosiaka, wraz z parą dużych muszli, tkanym koszem i kawałkiem materiału złożonym tak, aby przypominał szmacianą lalkę. Według badaczy, te przedmioty niewątpliwie należały do młodego makaka za jego życia. Przy kolejnej małpce znaleziono szczątki szczeniaka i małego kotka, co sugeruje, że być może między zwierzętami nawiązała się więź. Inny pochówek był oznaczony tak, by bez trudu można było znaleźć miejsce spoczynku małpki, co wydaje się być praktyką zarezerwowaną dla grobów ludzkich. Takie grzebanie małp jest też zgodne z pismami Pliniusza Starszego, który zanotował, że Rzymianie postrzegali naczelne jako zwierzęta posiadające niemal pół-ludzki status.
Z dala od naturalnego środowiska
Bliska odległość cmentarzyska do obozu legionu w Berenike sugeruje, że te egzotyczne zwierzęta domowe należały do oficerów i innych członków elity społecznej. Niestety, badania potwierdziły też, że mimo miłości, jaką były darzone zwierzątka, legioniści mieli trudność, z utrzymaniem ich przy życiu z dala od środowiska naturalnego makaków. Wiele szkieletów wykazało oznaki niedożywienia. Wymagania żywieniowe i środowiskowe makaków indyjskich były trudne do spełnienia w surowym pustynnym klimacie otaczającym Berenike, nawet dla bogatych Rzymian z dostępem do importowanych towarów.