Zespół, kierowany przez niezależnego badacza Andrew Jonesa z kalifornijskiej organizacji Noah's Ark Scans, wykorzystał radar penetrujący ziemię (GPR) do zbadania całego miejsca. Skany ujawniły trzy różne warstwy pod powierzchnią, ważny szczegół, który odzwierciedla biblijną arkę. Obrazy ukazały też 13-metrowy tunel biegnącym przez środek formacji, inne otwarte przestrzenie wokół oraz boczne korytarze, co może sugerować obecność przedziałów lub pomieszczeń wewnętrznych.
Nie oczekujemy czegoś, co jest w pełni zachowane. To, co pozostało, to zapewne zaledwie chemiczny ślad, kawałki drewna czy odbity w ziemi kształt sali (…) To nie jest coś, czego można się spodziewać, gdyby miejsce to było po prostu solidnym blokiem skalnym lub wynikiem składowania przypadkowego gruzu naniesionego przez błoto.
– napisał Jones w oświadczeniu opublikowanym przez Daily Mail Online.
Zebrano i przeanalizowano próbki gleby z 22 różnych lokalizacji otaczających formację Durupinar. Gleboznawca William Crabtree, członek zespołu Noah's Ark Scans, zauważył, że próbki pobrane z wnętrza formacji wykazują znacznie inne cechy niż te zebrane gdzie indziej.
Gdyby to było drewniane naczynie, a drewno z czasem by zgniło, spodziewalibyśmy się znaleźć podwyższony poziom potasu, zmiany pH i wyższą zawartość organiczną – i to jest dokładnie to, co tu znajdujemy.
Także trawa rosnąca na Durupinar różni się kolorem od roślinności wokół. Wskazuje to na inny skład gleby pod powierzchnią. Crabtree wspomniał też o tunelu biegnącym od czubka do wnętrza „budowli” – jest wystarczająco duży, aby przez niego przeszedł człowiek. Mimo tego nie brakuje głosów, mówiących, że formacja Durupınar jest naturalną formacją skalną, prawdopodobnie stworzoną przez błoto i erozję. Zespół Noah's Ark Scans planuje jeszcze bardziej rozszerzyć swoje badania o wiercenie rdzeniowe, dodatkowe skany radarowe i więcej próbek gleby, aby dokładniej rejestrować warunki wewnętrzne i zewnętrzne.
Durupınar intryguje odkrywców i badaczy od 1948 roku, kiedy ulewne deszcze i aktywność sejsmiczna ujawniły niezwykły kontur przypominający łódź. Jednak do niedawna nie były tam prowadzone żadne wykopaliska. To się wkrótce zmieni, ponieważ Noah's Ark Scans ogłosiło, że wraz z kilkoma tureckimi uniwersytetami przeprowadzą kontrolowane wykopaliska.