10 marca 1876 roku po wielu tygodniach prób i błędów z urządzeniem przenoszącym głos, w piwnicy domu Aleksandra Bella odezwał się dzwonek telefon. Jego asystent odebrał połączenie i po raz pierwszy, zamiast trzasków i zgrzytów, usłyszał czysty głos swego pracodawcy. „Panie Watson, proszę przyjść, potrzebuję Pana”… „Słyszę Cię! Słyszę słowa” – krzyczał na cały dom Watson.
Wynalazca chciał tak naprawdę stworzyć aparat słuchowy, aby pomóc niedosłyszącym. Opatentował głośnik i mikrofon, jednak cała aparatura była zbyt ciężka, żeby nosić ją przy sobie. Potem zajął się ulepszaniem telegrafu, aby gładko dojść do urządzenia telefonicznego.
Choć kilka osób pracowało równolegle nad tym samym pomysłem, to Bell zjawił się pierwszy w urzędzie patentowym. O dwie godziny spóźnił się Elisha Grey, a Włoch Antonio Meucci nie miał pieniędzy na patent. Ten ostatni wymyślił swój aparat 16 lat wcześniej, zainstalował w domu na Staten Island i opublikował jego opis w nowojorskiej prasie włoskojęzycznej. Prototyp telefonu skonstruował także Philipp Reism ale choć jego urządzenie przewodziło dźwięki harmoniczne i pozwalało na transmisję muzyki, to głos ludzki ulegał ogromnemu zniekształceniu.
Aleksander Bell wraz ze swoim teściem założyli firmę Bell Telephone Company, która potem zmieniła nazwę na AT&T, stając się największą firmą telekomunikacyjną na świecie.
Pierwszy aparat telefoniczny zainstalowano 20 czerwca 1877 r.
Źródło: niezalezna.pl
#Grey
#Meucci
#Bell
#wynalazek
#telefon
MŁ