W czasie okupacji Józef i Wiktoria Ulma, rodzice szóstki dzieci, przyjęli pod swój dach ośmioro Żydów z rodziny Goldmanów, Grünfeldów i Didnerów. Zdradzeni, zginęli tragicznie z rąk hitlerowskich okupantów 24 marca 1944 roku.
Film nosi tytuł „Spójrz mi w oczy” i jego głównym tematem jest miłość wystawiona na próbę przez dramatyczne wydarzenia wojny
Reklama
- mówi reżyser Rafał Wieczyński.
Bohaterowie, muszą rozstrzygnąć dylematy: czy mogę narażać własną rodzinę, żeby ratować obcych, czy mogę narażać obcych, żeby ratować siebie? Chcemy pokazać bogactwo kulturowe tamtego świata i dwóch żyjących obok siebie społeczności, polskiej i żydowskiej. Opowiemy o skomplikowanych relacjach polsko-żydowskich w okresie międzywojennym i w czasie II wojny światowej.
- dodaje Julita Świercz-Wieczyńska, producentka filmu.
Wieczyńscy chcą uczynić historię Ulmów znaną i zrozumiałą na całym świecie, dlatego przygotowują realizację w koprodukcji międzynarodowej. Wstępnie premierę filmu zaplanowano na jesień 2018 roku.