Fabryka kabli Plati Polska z siedzibą w Kwidzynie rozpoczęła zwolnienia grupowe. Właściciel międzynarodowej firmy przenosi produkcję do Niemiec i Rumunii. Pracę w Polsce straci blisko 200 osób. "Solidarność" alarmuje, że nie wypłacono pracownikom należnych odpraw.
Kwidzyńska fabryka produkuje kable i osprzęt. Plati Polska to część międzynarodowej działalności, która należy do włoskiej spółki Accursia Capital.
Włoski właściciel spółki postanowił przenieść działalność z Polski do Niemiec i Rumunii. Zwolnienia grupowe dotknęły już 124 osób, a 60 kolejnych ma wkrótce stracić pracę.
"Solidarność" zaalarmowała o Państwową Inspekcję Pracy po tym, jak pracownicy kwidzyńskiej fabryki nie otrzymali należnych zwalnianym pracownikom odpraw. Zgodnie z prawem, pracownikom posiadającym ponad ośmioletni staż przysługuje trzymiesięczna odprawa. To niebagatelne kwoty sięgające nawet 13 tys. zł.
Związkowcy z "Solidarności" domagają się pomocy w wyegzekwowaniu wypłat.
W pomoc poszkodowanym pracownikom zaangażowały się lokalne władze. Samorządowcy zadeklarowali, że będą występować do firmy o wypłatę odpraw należnych zwalnianym pracownikom.
[ZOBACZ TAKŻE] Grupa Azoty stoi nad przepaścią. Bez pracy zostanie nawet 3 000 ludzi
W Powiatowym Urzędzie Pracy w Kwidzynie zarejestrowało się 40 zwolnionych pracowników, by mieć prawo do zasiłku. PUP zaplanował spotkanie informacyjne mające na celu wsparcie zwolnionych pracowników w przekwalifikowaniu zawodowym i znalezieniu nowego zatrudnienia.
Plati to włoska firma, która była obecna w Kwidzynie od prawie 25 lat. Jej fabryka była zlokalizowana na terenie Kwidzyńskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. Produkowano w niej kable na potrzeby m.in. sektora motoryzacyjnego, telekomunikacyjnego czy AGD.