Minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz rozpoczyna dziś kolejną wizytę w Stanach Zjednoczonych. Wystąpi m.in. na Forum Politycznym Wysokiego Szczebla ONZ, będzie rozmawiała z sekretarzem handlu USA Wilburem Rossem, spotka się także z przedstawicielami amerykańskiego biznesu oraz z reprezentantami środowisk polonijnych.
Po raz kolejny w tym roku wybiera się Pani z oficjalną wizytą do USA. Jaki jest cel tej wizyty? Jakie kwestie zamierza Pani poruszyć podczas rozmów z przedstawicielami amerykańskiej administracji?
Jednym z głównych punktów wizyty jest udział w sesji otwierającej Forum Polityczne Wysokiego Szczebla Organizacji Narodów Zjednoczonych, na którym zaprezentuję „Raport na temat realizacji w Polsce Agendy 2030 na rzecz zrównoważonego rozwoju”. Opublikowanie w 2015 r. przez ONZ agendy, która definiuje rozwiązania przyjazne dla świata, człowieka, środowiska, zbiegło się ze zmianą władzy w Polsce. Polską perspektywę działań nowy rząd przedstawił w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. W kluczowych punktach strategia definiuje podobne wyzwania co Agenda 2030. Dotyczy to m.in. takich kwestii, jak wzrost gospodarczy, poprawa warunków zatrudnienia, eliminacja ubóstwa, innowacyjność, działania na rzecz środowiska czy dobra jakość edukacji. Teraz będzie okazja do pokazania efektów wdrażania wszystkich 17 celów zrównoważonego rozwoju, przy wskazaniu kluczowych działań i projektów strategicznych, jak również przykładów dobrych praktyk rynkowych na rzecz realizacji celów.
Możliwość zaprezentowania naszych dokonań na tak prestiżowym forum jest dużym wyróżnieniem dla Polski. Ale równie ważne dla mnie, jak wystąpienie w ONZ, są planowane rozmowy z amerykańskimi partnerami o możliwościach rozwoju współpracy gospodarczej między naszymi krajami.
W ubiegłym roku obroty handlowe Polski ze Stanami wzrosły o prawie 22 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, a eksport z Polski do USA wzrósł nawet o prawie 28 proc. Czy jest szansa na utrzymanie takiej dynamiki wzrostu obrotów handlowych również w tym roku? Czy podczas swojej wizyty będzie Pani zachęcała amerykańskich przedsiębiorców do inwestowania w Polsce?
Rozwój wymiany handlowej między Polską a USA będzie głównym tematem mojej rozmowy z sekretarzem handlu USA Wilburem Rossem, która odbędzie się w Waszyngtonie. Spotkanie z sekretarzem Rossem będzie też okazją do wymiany poglądów na temat amerykańskiej polityki handlowej i celnej, a także innych bieżących tematów, jak gospodarczy aspekt inicjatywy Trójmorza czy Nord Stream 2. W planach wizyty jest też kilka spotkań z politykami i przedstawicielami biznesu. Duże oczekiwania wiążę również ze spotkaniami z kongresmenami, na których chcę poruszyć kwestie związane z inwestycjami polskich firm na terenach reprezentowanych przez nich stanów. To ważne, ponieważ każdy stan USA ma swoją specyfikę, a poznanie warunków inwestowania w danym miejscu jest sprawą kluczową.
W agendzie wizyty są również spotkania z przedstawicielami amerykańskiego biznesu, podczas których będę zachęcała do zacieśniania współpracy z polskimi firmami i do inwestycji w Polsce. Szczególnie zależy nam na wysoko technologicznych przedsięwzięciach. Chcemy do Polski przyciągnąć też amerykańskie fundusze inwestycyjne, które byłyby zainteresowane finansowaniem innowacyjnych przedsięwzięć. Te kwestie chciałabym poruszyć podczas spotkania z Abigail Slater, doradcą prezydenta Donalda Trumpa ds. innowacyjności.