Siedmiu kierowców będzie reprezentować zespół Peugeot Sport w wyścigach wytrzymałościowych
Po ujawnieniu pierwszych rysunków Hypercar’a i parametrów układu napędowego LMH, PEUGEOT Sport przechodzi do kolejnego etapu i ogłasza listę siedmiu kierowców, którzy będą rywalizować w barwach marki w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA (FIA WEC) i w wyścigu 24H Le Mans.
Wyścigi wytrzymałościowe są bezwzględną dyscypliną, w której najważniejszy jest czynnik ludzki. Niezawodny duch zespołowy jest niezbędny, aby ukończyć wyścig, nie mówiąc już o zwycięstwie. Od tego roku szkolenie sześciu kierowców oficjalnych oraz kierowcy rezerwowego/kierowcy symulatora przyczyni się do rozwoju Hypercar’a, a także wpłynie na rozwój poszczególnych etapów programu przez zespół Peugeot Sport.
Warto zauważyć, że każdy z tych kierowców w trakcie swojej kariery przeżył intensywne momenty zarówno w wyścigach Formuły 1, jak i w wyścigach wytrzymałościowych. Byli zarówno członkami tych samych teamów, jak i rywalami, ale również wespół stawiali czoła codzienności i razem przygotowywali się do startów.
„Więź między wszystkimi uczestnikami projektu ma kluczowe znaczenie – podkreśla Jean-Marc Finot, dyrektor programu. W kryteriach selekcji i podczas rozmów kładliśmy duży nacisk nie tylko na wyniki, ale również na wzajemne relacje, podejście i umiejętność współpracy, współdziałania, motywowania i dynamizowania zespołu. Czynnik ludzki jest niezbędny w wyścigach wytrzymałościowych. Istotne było również, aby kandydaci udowodnili nam, że są zmotywowani i potraktują to zobowiązanie jako priorytet, a nie tylko jako kolejny krok w karierze”.
Siedmiu wybranych kierowców było ocenianych głównie na podstawie kryteriów skuteczności podczas startów w WEC, a także w ELMS i IMSA.
„Obejrzeliśmy nagrania z wszystkich mistrzostw wytrzymałościowych z ostatnich pięciu lat – dodaje Olivier Jansonnie, dyrektor techniczny WEC Peugeot Sport. Ostateczny wynik w wyścigu nie był elementem kluczowym. Przeanalizowaliśmy również szybkość, wyrównany poziom i niezawodność dużej liczby kierowców. Zależało nam na stworzeniu dobrze uzupełniającego się i zróżnicowanego zespołu, łączącego młode talenty oraz doświadczonych kierowców, a także kierowców cennych z punktu widzenia wkładu w rozwój bolidu, szczególnie w dziedzinie hybrydowego układu napędowego”.
Źródło: niezalezna.pl, mat. pras.
