To drobne nieporozumienie obnażyło poważniejszy problem: brak podstawowej wiedzy, nawet wśród elit politycznych, o nowych formach używania nikotyny. Tym bardziej cieszy fakt, że państwo nie przespało sprawy. W kwietniu 2025 roku Sejm przyjął przepisy, które wreszcie regulują rynek saszetek nikotynowych w Polsce.
Nowe prawo, konkretne zasady
Nowelizacja ustawy antytytoniowej rozszerza definicję produktów nikotynowych i obejmuje również saszetki. Przewiduje:
- zakaz sprzedaży osobom poniżej 18 roku życia,
- obowiązek oznaczeń ostrzegawczych,
- kontrolę składu chemicznego,
- nadzór sanepidu i instytucji zdrowia publicznego.
To nie tylko zdroworozsądkowy krok, ale też odpowiedź na apel 22 organizacji zdrowotnych i Rzecznika Praw Dziecka. Wszyscy oni zgodnie podkreślali: chodzi o to, by młodzież nie miała dostępu do nikotyny – niezależnie od formy jej przyjmowania.
Mniej szkody dla dorosłych – odpowiedzialność i wybór
Ale nie chodzi tylko o dzieci. Nowe prawo nie wprowadza zakazów wobec dorosłych użytkowników. Wręcz przeciwnie – daje im szansę sięgać po alternatywy, które są mniej szkodliwe od papierosów. Saszetki nikotynowe nie zawierają tytoniu, nie wymagają spalania, a co za tym idzie – nie wytwarzają substancji smolistych. To może oznaczać realne korzyści zdrowotne w dłuższej perspektywie.
Nieprzypadkowo eksperci powołują się na przykład Szwecji – kraju o najniższych wskaźnikach raka płuc w UE, gdzie dostępność alternatywnych produktów nikotynowych była szeroka i uregulowana.
Edukacja – pilna potrzeba
Wydarzenia z debaty prezydenckiej jeszcze raz pokazały, że potrzebujemy rzetelnej edukacji – nie tylko dla młodzieży, ale i dla polityków, nauczycieli, rodziców. Zrobiono pierwszy krok, wprowadzając jasne przepisy. Teraz czas na systemowe działania informacyjne, które pomogą odróżniać produkty, rozumieć ryzyko i podejmować odpowiedzialne decyzje.
W dobie nowych zagrożeń nie wystarczy moralizować – trzeba działać: chronić dzieci, wspierać odpowiedzialnych dorosłych i budować nowoczesne standardy. Nie na pokaz. Dla zdrowia publicznego.
Wystąpienie Rzecznika Praw Dziecka do Ministra Zdrowia (12.04.2025)