Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Nowy motocykl od niemieckiego koncernu motoryzacyjnego

Emocjonujący wygląd roadstera w połączeniu z supersportową dynamiką jazdy – to jest właśnie nowe BMW S 1000 R. Dynamic Roadster oferuje innowacyjne technologie w kluczowych obszarach silnika i zawieszenia zaczerpnięte bezpośrednio z supersportowego S 1000 RR.

mat. pras.


Bliskie pokrewieństwo BMW S 1000 R  z „RR” widać z każdej perspektywy. Dzięki redukcji do tego, co niezbędne, nowy S 1000 R oferuje nieznaną dotychczas dynamikę jazdy. Zoptymalizowana pod kątem elastyczności moc maksymalna wynosząca 121 kW (165 KM) przy bezkonkurencyjnie niskiej masie własnej na poziomie 199 kg, standardowy ABS Pro, dynamiczna kontrola trakcji (DTC), pełne oświetlenie diodowe i wiele innych rozwiązań sprawia, że nowe S 1000 R po raz kolejny wyznacza standardy w segmencie Dynamic Roadster.

Nowo opracowany, lżejszy o 5 kg napęd zaczerpnięty z S 1000 RR z dostosowanymi przełożeniami skrzyni biegów, zoptymalizowaną mocą w średnim zakresie obrotów i kontrolą momentu hamującego silnika (MSR) jako wyposażenie dodatkowe.

„W nowym S 1000 R staraliśmy się zachować zalety jego poprzednika i rozwinąć potencjał, jaki znamy z prasy i opinii klientów. Nasz zespół doskonale wykorzystał również zalety nowej konstrukcji”. Ralf Mölleken, menedżer projektu

Rzędowa jednostka czterocylindrowa bazuje na silniku S 1000 RR i dostarcza moc 121 kW (165 KM) przy 11 000 obr/min. Maksymalny moment obrotowy wynosi 114 Nm przy 9250 obr/min. Niezwykle liniowa charakterystyka momentu obrotowego dała jeszcze szerszy, pełniejszy i sprzyjający płynnej jeździe zakres obrotów. Aby obniżyć hałas i zużycie paliwa, a także prędkość obrotową, zwłaszcza przy prędkościach autostradowych, biegi 4., 5. i 6. mają teraz dłuższe przełożenia. Oprócz płynniejszego i samowspomagającego sprzęgła antyhoppingowego nowy S 1000 R jest po raz pierwszy opcjonalnie wyposażony w kontrolę momentu hamującego silnika (MSR). Sterowany elektronicznie układ MSR zapobiega blokowaniu tylnego koła na skutek gwałtownego ujęcia gazu lub redukcji biegu.

Zupełnie nowe, lżejsze zawieszenie bazujące na S 1000 RR z Flex Frame, kinematyką Full Floater Pro, wahaczem oraz zoptymalizowaną ergonomią.
Samo zaś zawieszenie, podobnie jak cały motocykl, zostało mocno odchudzone. Rama i wahacz bazują na S 1000 RR i są teraz znacznie lżejsze niż w poprzednim modelu. Jednocześnie w tzw. ramie Flex Frame silnik pełni funkcję nośną w znacznie większym zakresie niż dotychczas. Zaletą nowej ramy jest także bardzo wąska konstrukcja. Zmniejsza to znacznie szerokość motocykla w obszarze kolan, oferując tym samym jeszcze bardziej zrelaksowaną pozycję jazdy i jeszcze większą swobodę ruchu. Ergonomiczne modyfikacje umożliwiają teraz regulację zacisku kierownicy. Standardowo dostępne są dwie pozycje: 0 mm oraz +10 mm do przodu. Opcjonalnie oferowane są również kierownice wyższe o 10 mm, które można również ustawiać w pozycji 0 mm lub +10 mm w kierunku jazdy.
 

 



Źródło: niezalezna.pl, mat. pras.

#branża motoryzacyjna #motocykl

Paweł Kryszczak