Szpital powstał przy wsparciu finansowym BGK. Mieści się na terenie Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach przy ul. Księcia Józefa Poniatowskiego, w budynku dawnej rehabilitacji. W nowej placówce znalazło się 100 łóżek, w tym 10 tzw. łóżek respiratorowych.
– Naszą misją jest wspieranie rozwoju społeczno-gospodarczego kraju i właśnie teraz widać, jak ważna jest nasza pomoc dla tych, którzy tego potrzebują w trudnym czasie pandemii. Z naszych programów pomocowych wciąż mogą korzystać przedsiębiorcy z całej Polski, ze wszystkich branż. Wiosną przekazaliśmy 1,5 mln zł na wsparcie szpitali. Teraz pomogliśmy w utworzeniu szpitala tymczasowego w Siedlcach. Odpowiadaliśmy za jego przygotowanie i wyposażenie. Współpracowaliśmy z Mazowieckim Szpitalem Wojewódzkim w Siedlcach. Wykorzystaliśmy część budynku tego szpitala, w którym trwał remont. Zaadaptowaliśmy tę część na szpital tymczasowy i zapewniliśmy miejsca dla chorych na COVID-19, potrzebujących pomocy lekarskiej
– wyjaśnia Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes zarządu BGK.
Bank pomógł nie tylko w zapewnieniu materiałów i dostawców. Zapewnił także wsparcie w procesie rekrutacji personelu.
– Z pomocą Banku Gospodarstwa Krajowego udało się przeprowadzić również proces rekrutacyjny, dzięki któremu najbliższy czas nie jest zagrożony w kwestiach kadrowych – mówi Marcin Kulicki, prezes Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego im. św. Jana Pawła II w Siedlcach.
– Ściśle współpracowaliśmy ze szpitalem i pomogliśmy w poszukiwaniu kadr medycznych oraz technicznych potrzebnych na oddziałach dla zakażonych koronawirusem. Sama infrastruktura, łóżka, respiratory bez odpowiedniego personelu to przecież za mało, by pomóc pacjentom. Wierzę, że wkrótce uporamy się z pandemią i wrócimy do normalności, a uruchomiona nowa część szpitala dalej będzie służyć mieszkańcom regionu
– dodaje Beata Daszyńska-Muzyczka.
Dzięki zaangażowaniu zarządu Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego oraz BGK, jak i szeregu podwykonawców, wszystkie prace trwały niecałe trzy tygodnie. Przedsięwzięcie wymagało wielu działań adaptacyjnych.
O potrzebie tworzenia tego typu placówek mówi członek zarządu województwa mazowieckiego Elżbieta Lanc:
– W obecnej sytuacji każde wsparcie jest na wagę złota. Przed nami najtrudniejszy okres zimowy, który niesie za sobą dużą zachorowalność na różnego rodzaju wirusy grypopochodne. Dlatego powinniśmy być przygotowani. COVID-19 nie odpuszcza i za chwilę możemy mieć do czynienia z trzecią falą zakażeń.
Standard szpitala tymczasowego nie będzie odbiegał od standardu innych placówek medycznych. O dostawy niezbędnego sprzętu zadbała Agencja Rezerw Materiałowych (ARM). Dziesięć łóżek respiratorowych zostało wyposażonych w aparaturę niezbędną do walki z najtrudniejszymi przypadkami.
– ARM, jak we wszystkich tego typu obiektach, przekazała niezbędny sprzęt, taki jak respiratory, kardiomonitory, aparaty EKG czy RTG, ale również łóżka, butle tlenowe czy środki ochrony osobistej
– mówi prezes ARM, Michał Kuczmierowski.
Wsparcia w dalszym działaniu placówki udzieli także Fundacja BGK im. J.K. Steczkowskiego, która sfinansuje wyżywienie kadry medycznej oraz zakwaterowanie personelu medycznego.