Wszystkim nam zależy, aby transformacja górnictwa była rozłożona w czasie, sprawiedliwa, zaplanowana i uzgodniona społecznie – mówił w środę wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń, odnosząc się do roboczych rozmów z Komisją Europejską na temat polskiego planu odchodzenia od węgla.
Podczas internetowej debaty „Śląski Ład” wiceminister zaznaczył, ze obecnie rozmowy z Komisją na ten temat mają charakter nieoficjalny i roboczy, jednak w lutym przyszłego roku – po zawarciu umowy społecznej w sprawie transformacji – strona polska chciałaby przystąpić do prenotyfikacji planu dla górnictwa, a w końcu marca powinna być gotowa cała dokumentacja do procesu notyfikacji programu w Komisji Europejskiej.
- Jesteśmy głęboko przekonani – i tak też nasze, na razie nieoficjalnie, robocze rozmowy z KE wyglądają - że wszystkim nam zależy na tym, aby transformacja była rozłożona w czasie, a tym samym sprawiedliwa; aby była uzgodniona społecznie, zaplanowana i aby w miejscach, które będą szczególnie dotknięte (…) likwidacją sektora górniczego budować nowy potencjał i wykorzystać w tym zakresie wszystkie możliwe instrumenty finansowe
- powiedział podczas telekonferencji Soboń.
Przypomniał, że w ostatnich tygodniach nad rekomendacjami do umowy społecznej pracowały zespoły robocze, natomiast we wtorek strona społeczna poznała proponowany mechanizm finansowania górnictwa w okresie transformacji. Kolejne spotkanie ze związkowcami na temat umowy społecznej zaplanowano na połowę stycznia.
- Jestem przekonany, że harmonogram, który mamy - druga połowa lutego prenotyfikacja i zakończenie opracowywania kompletu materiałów do końca marca - jest całkowicie realny. Strona społeczna w tym zakresie będzie chciała współpracować, współpracuje, składa swoje uwagi, wnioski. Spotykamy się ponownie w połowie stycznia i wracamy do wspólnych rozmów
- poinformował Soboń, który jest także pełnomocnikiem rządu ds. transformacji spółek energetycznych i sektora węglowego.
Przypomniał, że umowa społeczna dotycząca transformacji górnictwa ma objąć całość sektora węgla kamiennego w Polsce - nie tylko największą Polską Grupę Górniczą, ale także Jastrzębską Spółkę Węglową, Lubelski Węgiel Bogdanka, Tauron Wydobycie oraz Węglokoks Kraj. We wrześniu br. ustalono, że kopalnie węgla energetycznego w Polsce będą stopniowo wygaszane do 2049 roku.
Zespoły robocze, które w ostatnich tygodniach pracowały w spółkach węglowych, dyskutowały rozwiązania w zakresie geologiczno-rynkowym, likwidacyjnym i społecznym. Ponadto zespół w resorcie aktywów przygotowywał rozwiązania w zakresie pomocy publicznej dla górnictwa, a zespół w Głównym Instytucie Górnictwa dyskutował o możliwościach stosowania niskoemisyjnych technologii węglowych.
- Wczoraj przedstawiliśmy mechanizm pomocy publicznej i harmonogram tego co dalej - jakie dokumenty musimy opracować, aby uprawdopodobnić notyfikację pomocy publicznej ze strony KE
- powiedział Soboń, nawiązując do wtorkowego spotkania ze związkowcami w Katowicach.
Transmitowaną na Facebooku telekonferencję „Śląski Ład” z udziałem, m.in. premiera Mateusza Morawieckiego oraz unijnej komisarz ds. energii Kadri Simson, zorganizowała w środę grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów Parlamentu Europejskiego oraz posłowie EKR - prof. Ryszard Legutko i Izabela Kloc, która moderowała dyskusję.