Szef polskiego rządu, odnosząc się do wniosków po konferencji klimatycznej COP26, wskazał na: czyste środowisko, tanią energię, dobrą pracę. Podkreślił, że ścieżka dojścia do neutralności klimatycznej musi być sprawiedliwa.
Potrzebujemy transformacji energetycznej, ale takiej, na której nie będą tracić zwykli ludzie. Ścieżka dojścia do neutralności klimatycznej musi być sprawiedliwa.
- napisał na Twitterze premier.
🎥 Premier @MorawieckiM podczas #COP26 w #Glasgow: Transformacja musi być sprawiedliwa, dlatego aby Polska mogła partycypować w osiąganiu ambitnych celów klimatycznych, musimy być także zasilani w odpowiednie środki.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) November 2, 2021
Czytaj więcej ➡ https://t.co/FaHX1gImiP pic.twitter.com/s2Xu7JuUKA
Premier Mateusz Morawiecki uczestniczył w poniedziałek w ONZ-owskiej konferencji klimatycznej COP26 w Glasgow.
Wnioski po #COP26: 1. czyste środowisko, 2. tania energia, 3. dobra praca. Potrzebujemy transformacji energetycznej, ale takiej, na której nie będą tracić zwykli ludzie. Ścieżka dojścia do neutralności klimatycznej musi być sprawiedliwa. pic.twitter.com/AN1c2LmfXA
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) November 2, 2021
Liderzy ponad 100 państw, na terenie których znajduje się 85 proc. światowych lasów, zobowiążą się we wtorek do powstrzymania i odwrócenia procesu wylesiania do 2030 r. - ogłoszono w poniedziałek późnym wieczorem. To pierwsze porozumienie podczas trwającej w Glasgow konferencji COP26.
Wśród sygnatariuszy znajdą się Brazylia, Demokratyczna Republika Konga, Kanada, Rosja, Chiny, Indonezja i Kolumbia, czyli wszystkie kraje kluczowe dla powstrzymania wylesiania. Wycinanie drzew przyczynia się do zmian klimatycznych, ponieważ uszczupla lasy, które pochłaniają ok. 30 proc. całej emisji przyczyniającego się do globalnego ocieplenia dwutlenku węgla.
W ramach porozumienia na pomoc dla krajów rozwijających się w zatrzymaniu i odwróceniu procesu deforestacji przekazanych zostanie ponad 14 miliardów funtów (ok. 76,1 mld zł), z czego 8,75 mld pochodzić będzie od 12 krajów wysoko rozwiniętych, zaś 5,3 mld - od 30 firm z sektora prywatnego.