- Nie stwierdziliśmy poważnych ataków, których nie udałoby się odeprzeć. Sytuacja jest w miarę stabilna, nie widzimy zwiększonej liczby cyberataków - powiedział w rozmowie z Katarzyną Gójską Janusz Cieszyński, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa.
Pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa ocenił, że Polska jeszcze przed atakiem Rosji na Ukrainę podniosła poziom gotowości do odpierania ataków w cyberprzestrzeni.
- To sprawiło, że zespoły działają w reżimie nakładającym dodatkowe obowiązki, zostały przejrzane plany awaryjne, są dyżury na miejscu, jest osoba odpowiedzialna za infrastrukturę. Będzie to przedłużone na kolejne dni, te działania [wojenne] wciąż trwają i tak długo, jak będą trwać, jest podwyższone zagrożenie jeśli chodzi o cyberataki
- powiedział Janusz Cieszyński.
Aktualną sytuację dotyczącą cyberbezpieczeństwa Polski ocenił jako "dobrą".
- Nie stwierdziliśmy poważnych ataków, których nie udałoby się odeprzeć. Sytuacja jest w miarę stabilna, nie widzimy zwiększonej liczby cyberataków. Widzimy pewną aktywność, która sama w sobie nie jest niebezpieczna, jest za to zwiększone zainteresowanie adwersarzy. Pozostajemy w gotowości - dodał pełnomocnik rządu.
Cieszyński zaznaczył, że na wniosek Polski odbyło się spotkanie ministrów cyfryzacji Unii Europejskiej i przedstawicieli dużych platform internetowych.
- Są efekty, platformy zmieniły politykę. To jest zgodne z apelami, które kieruje pod adresem tych firm rząd ukraiński. Popieramy starania Kijowa w tej sprawie. Regulaminy, powstałe na czas pokoju, nie sprawdzają się w czasie wojny. (...) Tłumaczymy naszym amerykańskim partnerom, że nie ma to nic wspólnego z wolnością słowa, tylko jest to dawanie agendy Putinowi, by przedstawiał swoją dezinformację i propagandę
- wskazał.
♦ #SygnałyDnia: Gościem audycji jest @jciesz (Pełnomocnik Rządu do Spraw Cyberbezpieczeństwa). https://t.co/iEYK0QtJ16
— Jedynka – Program 1 Polskiego Radia (@RadiowaJedynka) March 14, 2022