Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Gospodarka

Awans Polski do grona rynków rozwiniętych

Polska dołączyła do grupy 25 najbardziej rozwiniętych gospodarek świata, do których zalicza się m.in. Niemcy, Francję, Japonię czy Stany Zjednoczone. Jesteśmy pierwsi od ponad dekady, którzy awansowali w indeksie FTSE Russell do grona rynków rozwiniętych.

Pod koniec września Giełda Papierów Wartościowych i 36 polskich spółek zadebiutowało w indeksie FTSE Russell, należącym do London Stock Exchange (LSE), jednej z największych giełd papierów wartościowych pod względem obrotów na świecie.

PKO BP wśród największych

Kwalifikacja wiąże się z przesunięciem spółek w ramach indeksów FTSE grupujących spółki z rynków rozwijających się do indeksów spółek z rynków rozwiniętych. W indeksach tych miejsce znalazło 37 spółek z GPW. Do grona dużych spółek jako jedyny dołączył PKO Bank Polski.
Szeregi średnich spółek wzmocniły: PKN Orlen, Grupa Lotos, PGE, PGNiG, KGHM Polska, Bank Pekao, PZU, BZ WBK, mBank, LPP, Dino Polska, CD Projekt, Cyfrowy Polsat. Pozostałe zakwalifikowane zostały do mniejszych spółek. W indeksie FTSE Russell zaczęliśmy od pozycji nr 23. Dodatkowo na przeniesienie Polski do grona krajów rozwiniętych zdecydowała się firma Stoxx, operator indeksów Deutsche Boerse Group. Awansowaliśmy z indeksu Emerging Markets 1500 do Stoxx Europe 600, w którym znalazło się osiem polskich spółek, wśród nich także PKO BP.  Jako rynek rozwijający się klasyfikuje nas jeszcze agencja indeksowa MSCI – zdaniem ekspertów to dobrze, bo dzięki temu znacznie poszerza się spektrum inwestorów zainteresowanych polskim rynkiem.

Awans Polski sprawił, że polskie spółki znalazły się w obszarze zainteresowań wielkich światowych funduszy inwestycyjnych. Pierwszy efekt widzieliśmy już po pierwszym notowaniu, gdy rewizja indeksów w połączeniu z rozliczeniem kontraktów sprawiły, że obroty na szerokim rynku sięgnęły 5,43 mld zł. To absolutny rekord w historii GPW. Reklasyfikacja FTSE Russell jest tym bardziej istotna, że prawie 90 proc. światowych funduszy inwestycyjnych może inwestować tylko w krajach uznawanych za najbardziej rozwinięte pod względem rynków kapitałowych. Dotychczas Polska miała dostęp jedynie do 12–13 proc. globalnego kapitału. Teraz w jej zasięgu jest już 100 proc.

Przeklasyfikowanie Polski z koszyka rynków wschodzących do rozwiniętych przez FTSE Russell jest pierwszą tego typu decyzją agencji od ponad dekady. – Jest ona efektem ciągłej poprawy infrastruktury rynku kapitałowego w Polsce oraz nieprzerwanego wzrostu PKB – przyznał Jakub Papierski, wiceprezes PKO Banku Polskiego. Polska czekała na tę decyzję od 2011 r., kiedy to trafiła na listę obserwacyjną FTSE Russell. – Dzięki dynamicznemu rozwojowi działalności biznesowej we wszystkich segmentach działalności PKO konsekwentnie umacnia pozycję niekwestionowanego lidera polskiej bankowości – dodał.

Ponad jedna czwarta Polaków na konto w PKO BP 

PKO Bank Polski jest notowany na GPW od listopada 2004 r. Jego kapitalizacja przekracza 50 mld zł. Jest też największym detalicznym i korporacyjnym bankiem w Polsce i niekwestionowanym liderem sektora zarówno pod względem skali działania, kapitałów własnych, aktywów (blisko 300 mld zł), liczby klientów (ponad 9 mln), jak i sieci dystrybucji.

Bank stawia na cyfrową transformację zarówno procesów wewnątrzbankowych, jak i usług dla klientów. Służą temu m.in. innowacyjne rozwiązania budowane przy wsparciu  technologicznych startupów, rozwój kanałów mobilnych oraz zaawansowana analityka danych. 

Nowi, młodsi klienci banku szczególnie cenią sobie aplikację bankowości mobilnej IKO. Stale zyskuje ona nowe funkcje, dzięki czemu została uznana za najlepszą bankową aplikację mobilną na świecie w rankingu brytyjskiego magazynu Retail Banker International, wyprzedzając aplikacje takich gigantów jak Bank of America, Capital One, czy JP Morgan. W sierpniu tego roku liczba logowań do IKO przekroczyła logowania do serwisu transakcyjnego iPKO, co oznacza, że klienci PKO Banku Polskiego coraz częściej używają aplikacji mobilnej jako podstawowego narzędzia do zarządzania finansami osobistymi i kontaktu z bankiem. Obecnie klienci banku posiadają na swoich telefonach już ponad 2,8 mln aplikacji IKO, a w każdym miesiącu ich aktywność w kanale mobilnym rośnie. Pierwsze 50 mln transakcji w IKO wykonali w ciągu ponad 4 lat, a kolejne 50 mln już w zaledwie 8 miesięcy. Od startu aplikacji w 2013 r. bank odnotował w niej już łącznie 113 mln transakcji. Na bazie IKO został stworzony standard płatności mobilnych BLIK.

Lider rynku obligacji

Sukcesami może się też pochwalić Dom Maklerski PKO Banku Polskiego – w I półroczu 2018 r. wartość zrealizowanych obrotów wyniosła ponad 17 mld zł, co stanowiło 8 proc. obrotów rynku i plasowało DM na II miejscu w rankingu domów maklerskich. Dom Maklerski kontroluje też blisko połowę obrotów rynku obligacjami. Na koniec czerwca 2018 r. DM prowadził 132 tys. rachunków papierów wartościowych i rachunków pieniężnych oraz 193 tys. rachunków rejestrowych. Pod względem liczby rachunków papierów wartościowych (według danych KDPW) DM zajmuje czwartą pozycję spośród 40 uczestników rynku. W tym roku DM PKO Banku Polskiego otrzymał najważniejszą nagrodę GPW – Broker Roku 2017 m.in. za organizację pierwszych ofert publicznych akcji o największej łącznej wartości oraz za najwyższy udział w obrotach akcjami (bez transakcji animatora) na Głównym Rynku. Bank został nagrodzony też za najwyższą wartość emisji nieskarbowych instrumentów dłużnych na rynku Catalyst oraz najwyższą wartość transakcji OTC rozliczonych w KDPW CCP.


Komentarz eksperta:
Jakub Papierski, wiceprezes PKO BP

Reklasyfikacja Polski z grona rynków rozwijających się do rynków rozwiniętych w indeksie FTSE Russell polepsza wizerunek naszego kraju, a także krajowych spółek. Stajemy się jeszcze bardziej wiarygodnym partnerem. Dzięki obecności w koszyku największych spółek PKO Bank Polski zyskał dostęp do znacznie szerszego zasobu pieniędzy, które mogą być inwestowane w papiery emitowane przez bank. Postrzeganie Polski, a także PKO BP jako największej spółki w kraju obecnej w indeksie FTSE Russell, przekłada się na większą stabilność, mniejsze ryzyko i przez to stwarza szanse na uzyskanie lepszych warunków emisji.
 
Liczba inwestorów, którzy będą odnosić swoje wyniki inwestycyjne do indeksu FTSE Russell, w którym znajduje się Polska, będzie teraz znacznie większa niż wcześniej, kiedy byliśmy w kategorii rynków rozwijających się. Będziemy mieć do czynienia ze znacznie szerszą grupą inwestorów. Muszą oni przede wszystkim Polskę poznać, bo w naszym kraju do tej pory nie inwestowali. Muszą także poznać polskie spółki. Przed nami jest więc intensywny okres komunikacji z inwestorami. Musimy im jak najlepiej przedstawić Polskę, rozwój naszej gospodarki, a także pokazać wyniki polskich spółek, ich historię, plany i strategie.
 
Decyzje FTSE Russell oparte są na postrzeganiu danego kraju przez pryzmat czynników makroekonomicznych, jak również wyników najważniejszych spółek, które w danym kraju operują. Jeżeli nasza gospodarka i nasze spółki będą dla inwestorów wyglądać atrakcyjnie, to oni zdecydują się na inwestowanie w Polsce i więcej kapitału napłynie na polską giełdę.
 

Źródło: niezalezna.pl