Grupa PSA, która produkuje samochody Peugeot i Citroen, kupiła - w ramach transakcji opiewającej na 2,2 mld euro - od amerykańskiego General Motors swojego europejskiego rywala – Opla. W ten sposób PSA stał się drugim co do wielkości producentem samochodów w Europie. Tylko Volkswagen rocznie produkuje i sprzedaje więcej.
GM był właścicielem Opla przez prawie 90 lat, jednak już od lat nie zarabiał w Europie. Samo utrzymanie Opla kosztowało koncern 257 mln dol. rocznie, przyczyniając się do strat, które wyniosły około 9 mld dolarów.
"Naszym planem jest budowanie wspólnej przyszłości Opla i Vauxhalla oraz rozwiązanie istniejących problemów" – powiedział Carlos Tavares, Chief Executive Officer PSA.
Opel zatrudnia w Europie 34,5 tys. pracowników, z czego prawie połowę w Niemczech. Oprócz tego spółka ma jeszcze zakłady w Polsce, Austrii, Hiszpanii, na Węgrzech i w Wielkiej Brytanii (tam funkcjonuje pod marką Vauxhall).
Jeśli dojdzie do przejęcia należącego do General Motors Opla przez Grupę PSA, polskie fabryki w Tychach i Gliwicach "obronią się"
- powiedział wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki w ubiegłym tygodniu.
W Polsce są dwie fabryki Opla, w których pracuje ok. 4 tys. osób. Fabryka samochodów w Gliwicach jest jedną z trzech największych takich fabryk koncernu. W zeszłym roku wyprodukowała ponad 200 tys. aut, prawie dwa razy więcej niż brytyjskie zakłady Vauxhall.
Źródło: niezalezna.pl,bloomberg.com
#General Motors #Opel
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Marek Nowicki