- Dokument zostanie przyjęty najpóźniej do końca czerwca, tak aby jego zapisy zaczęły obowiązywać jeszcze przed rozpoczęciem sezonu grzewczego 2017/2018 – mówi wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Obecnie największym zainteresowaniem wśród nabywców – głównie ze względu na niską cenę – cieszą się kotły najtańsze, a tym samym o bardzo niskich parametrach dotyczących ich emisyjności. Urządzenia te nie mają – jak ma to miejsce w instalacjach przemysłowych – filtrów eliminujących emisję niebezpiecznych związków do powietrza. Analiza dotychczas przeprowadzonych ocen jakości powietrza za lata 2003–2013 wskazuje na poprawę, natomiast zmienia się udział poszczególnych źródeł mających wpływ na stan jakości powietrza. Wyniki ocen rocznych, wskazują, że za nieodpowiedni stan jakości powietrza w Polsce odpowiada obecnie w pierwszej kolejności zjawisko tzw. niskiej emisji, pochodzącej z sektora bytowo-komunalnego oraz z transportu.
Zgodnie z projektem rozporządzenia, kotły wprowadzane do obrotu będą musiały spełniać zaostrzone normy od 1 października 2017 r. Dodatkowo, te wyprodukowane do końca września 2017 r. będą mogły być wprowadzone na rynek do końca czerwca 2018 r.