Według gazety „to, że Eurostat nie uwzględni go w wynikach finansów publicznych, nie znaczy, że pieniądze z NBP nie mają znaczenia dla fiskusa”. Dzięki nim Ministerstwo Finansów nie będzie musiało finansować się tak mocno sprzedażą obligacji – ocenia "PB". Zysk banku centralnego obniży potrzeby pożyczkowe, które obecnie MF szacuje w tym roku na prawie 169 mld zł.
Gazeta przypomina, że już w poprzednim roku zysk NBP, mimo planowanych 3,2 mld zł, wyniósł ostatecznie 7,9 mld zł.