Chińczycy, którzy będą chcieli kupić auta droższe niż 1,3 mln juanów (792 tys. zł), będą musieli zapłacić dodatkowy podatek. Marki takie jak Ferrari, Bentley, Aston Martin czy Rolls-Royce będą teraz objęte w Chinach dodatkowym 10 proc. podatkiem od "super samochodów" – podaje brytyjski portal bbc.com.
Podatek ma na celu ograniczyć „nieracjonalną konsumpcję”oraz przyczynić się do redukcji emisji spalin – poinformowały władze Chin.
Chiny są kluczowym rynkiem dla producentów samochodów z najwyższej półki.
W celu prowadzenia racjonalnego zużycia i wspierania zmniejszania emisji spalin, Rada Państwa zatwierdziła opłatę dodatkową na ultra-luksusowe samochody
- czytamy w oświadczeniu Ministerstwa Finansów Chin.
Podatek zacznie obowiązywać dzisiaj. Obserwatorzy twierdzą jednak, że jest mało prawdopodobne, aby nowa opłata stała się głównym środkiem odstraszającym dla super bogatych - podaje bbc.com.
Chińska partia komunistyczna wprowadziła dzisiaj również nowe regulacje antykorupcyjne dla wysokiej rangi funkcjonariuszy. Nowe przepisy mówią, iż urzędnicy
„nie powinni mieć pojazdów wykraczających poza ustalone standardy”.
Źródło: bbc.com
#podatki
#Chiny
Marek Nowicki