PLL LOT zaprezentował strategię rentownego rozwoju do roku 2020. W tym czasie przewoźnik zamierza osiągnąć trwałą rentowność i stać się liderem przewozów lotniczych w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.
Firma chce obsługiwać ponad 10 mln pasażerów rocznie, sukcesywnie powiększając flotę i otwierając kolejne nowe połączenia.
- Punktem wyjścia dla planu naszego dalszego rozwoju jest jak najlepsze wykorzystanie faktu, że rynek przewozów lotniczych w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej będzie rosnąć i to o wiele szybciej niż w innych krajach Europy. Szacujemy, że tylko w Polsce będzie przybywać pasażerów w tempie około 5 proc. w skali roku
– mówi Rafał Milczarski, prezes LOT.
Jego firma zamierza odzyskać utracone udziały w rynku w Polsce do poziomu ok. 25 proc. Oznacza to przewiezienie już w 2020 r. ponad 10 mln pasażerów, względem 4,3 mln, które LOT przewiózł w ub. roku.
W związku z tym przewoźnik zapowiada dalszy rozwój siatki połączeń, której najważniejszym elementem będą połączenia dalekiego zasięgu.
Już za kilka tygodni LOT otworzy bezpośrednie połączenie do Seulu, a w przyszłym roku kolejne połączenie do Ameryki Północnej, do Newark. Rejsy na drugie lotnisko Nowego Jorku obsługiwane będą początkowo cztery, a następnie pięć razy w tygodniu już od początku sezonu letniego 2017.
- W miarę otwierania kolejnych nowych połączeń dalekiego zasięgu, przybywać będzie też połączeń krótkodystansowych, szczególnie z regionu Europy Środkowo-Wschodniej
– dodał prezes.
LOT planuje także coraz więcej promocji dostosowanych do poszczególnych grup klientów oraz rozwój oferty produktów i usług dodatkowych.
- To oznacza koniec z wizerunkiem LOT jako drogiej linii lotniczej – skomentował prezes LOT.
Źródło: niezalezna.pl
#PLL LOT
MP