Historycznie utrwalony podział na Polskę A i B nie traci na znaczeniu na rynku pracy. W woj. dolnośląskim i opolskim obawy o utratę pracy wskazuje tylko 12 proc.
– mówi Maciej Witucki, prezes Work Service.
- Polski rynek pracy wykazuje bardzo duże zróżnicowanie terytorialne. Wystarczy chociażby spojrzeć na wskaźniki makroekonomiczne. Na wschodnich terenach, średnie bezrobocie jest wyższe niż w całej Polsce. W czerwcu, w województwach lubelskim, podkarpackim, świętokrzyskim oraz podlaskim wynosiło średnio 11 proc., podczas gdy ogólnopolski odsetek to 8,8 proc.
– dodaje Witucki.
– Z najnowszego raportu „Barometru Rynku Pracy VI” wynika, że na rynku pracy utrzymuje się historyczny podział na Polskę A i B. Co prawda granice tego podziału są elastyczne i się przesuwają, ale mimo to pozostają widoczne. Wynika to głównie z mniejszej aktywności inwestycyjnej firm na wschodnich terenach, co skutkuje m.in. mniejszą liczbą nowych miejsc pracy