10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Wciąż za mało innowacyjności w polskiej gospodarce

W kolejnych latach wzrost gospodarczy będzie zależał w Polsce bardziej niż dotąd od wzrostu produktywności czynników wytwórczych, który można uzyskać poprzez zwiększenie potencjału innowacyjne

Radomil; creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.en
Radomil; creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.en
W kolejnych latach wzrost gospodarczy będzie zależał w Polsce bardziej niż dotąd od wzrostu produktywności czynników wytwórczych, który można uzyskać poprzez zwiększenie potencjału innowacyjnego gospodarki. Tymczasem autorzy ostatniego raportu NBP „Potencjał innowacyjny gospodarki: uwarunkowania, determinanty, perspektywy” wskazują, że obecny poziom innowacyjności polskiej gospodarki jest stosunkowo niski.

Prezentują też doświadczenia międzynarodowe, które mówią, że budowanie innowacyjności trwa zazwyczaj kilka dekad i wymaga wdrożenia przejrzystej strategii.

Doświadczenia żadnego z krajów analizowanych przez autorów raportu nie mogłyby być w całości przeniesione i zastosowane w Polsce. Jednak szczególnie inspirujące dla Polski wydają się być doświadczenia krajów nordyckich (Dania, Szwecja, Finlandia), w tym zwłaszcza ich wysiłki skoncentrowane na poprawie efektywności działania administracji publicznej, inwestowaniu w kapitał ludzki i społeczny oraz mobilizowaniu różnych instytucji wokół wspólnych celów. Kraje te udowodniły też, że rozwój sektorów wysokiej techniki bywa inspirowany bądź wykorzystywany do podniesienia konkurencyjności tradycyjnych sektorów gospodarki.

Niezależnie od różnic, jakie występują w konstrukcji systemów wsparcia innowacyjności w krajach, które osiągnęły w tym zakresie sukces, wymagało to od nich zarówno umiejętności zbudowania potencjału innowacyjnego, jak i eliminacji barier utrudniających skuteczne wykorzystanie tego potencjału.

 



Źródło: niezalezna.pl

MP