Przedstawiająca projekt zmian komisarz Marianne Thyssen powiedziała, że podstawą reformy jest zasada: „Ta sama praca w tym samym miejscu ma być wynagradzana w ten sam sposób”. Zgodnie z aktualnie obowiązującą dyrektywą pracownicy delegowani mają prawo do stawki minimalnej. Według nowej propozycji będą dostawali wynagrodzenie według reguł obowiązujących pracowników miejscowych, w tym także premie i dodatki specjalne, np. świąteczne. Obecnie w niektórych sektorach i niektórych krajach UE pracownicy delegowani zarabiają aż o 50 proc. mniej niż miejscowi.
– Nowe regulacje przyczynią się do eliminowania z rynku przedsiębiorstw świadczących usługi transgraniczne z wykorzystaniem własnych pracowników. Rozwiązania proponowane w projekcie nie tylko zmierzają do ograniczenia korzystania z traktatowej swobody świadczenia usług, ale moim zdaniem stoją w sprzeczności z nią, np. przez wprowadzenie 24-miesięcznego limitu, użycie niejasnych konstrukcji i pojęć, np. odejście od pojęcia minimalnego wynagrodzenia, czy rozszerzenie zakresu obowiązków przedsiębiorców, które wbrew założeniom nie posłużą zwiększeniu transparentności i uproszczeniu przepisów – twierdzi dr hab. Jacek Męcina z Uniwersytetu Warszawskiego.
W ocenie Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska, zapowiadane zmiany będą miały bardzo poważne konsekwencje dla polskich przewoźników. Są to wyższe koszty pracy, które w wypadku przewozów do i z Niemiec wzrosną prawdopodobnie o ok. 30 proc. w porównaniu z tymi wynikającymi ze stosowania niemieckich przepisów o płacy minimalnej. Związek przypomniał, że według raportu Deloitte już samo objęcie międzynarodowych przewozów drogowych niemiecką ustawą zagroziło 53 tys. miejsc pracy w Polsce.
Dlatego wdrożenie zmian zaproponowanych w dyrektywie może w praktyce oznaczać likwidację polskiej obecności na rynkach przewozowych zachodniej Europy. Będzie też miało poważne konsekwencje dla polskiego rynku pracy, dotykające ponad 180 tys. kierowców podlegających proponowanej regulacji.
Cały tekst w "Gazecie Polskiej Codziennie"
Reklama