Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS!
Zamów już TERAZ!
Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
49 021 618,09 zł - to miesięczne wydatki władz Warszawy na pensje. Średnia zarobków urzędników wynosi 6097,97 zł - informuje portal politykawarszawska.pl, powołując się na informacje z ratusza stolicy. Co ciekawe, Hanna Gronkiewicz-Waltz dostaje co miesiąc mniej pieniędzy niż miejski skarbnik, jej zastępcy czy sekretarz.
Na liście przekazanej dziennikarzom przez stołeczny ratusz figuruje 8040 pracowników. 1/8 z nich to kadra kierownicza. Siłą rzeczy dostają oni więcej niż szeregowi urzędnicy. Najwięcej trafia do kieszeni skarbnika, co miesiąc jest to 27 tys. zł brutto. Hanna Gronkiewicz-Waltz zarabia zaledwie 12 tys. zł. Dwa razy więcej otrzymują jej czterej zastępcy, jeden z nich dostaje 25 tys. zł, a pozostała trójka - około 23 tys. zł. Pensja sekretarza miasta to 21 tys. zł.
Czytaj też: (Nie)praworządność u Hanny Gronkiewicz-Waltz? Wojna z odwołanymi władzami Bemowa
Dyrektorów biur jest 35 i dostają oni średnio 16 tys. zł. Ich zastępcy otrzymują pobory średnio o 3 tys. zł niższe. Wynagrodzenie podobne do gaży HGW otrzymują burmistrzowie dzielnic. Wynika to z przepisów o samorządzie terytorialnym, które mówią, że nie może ono przekroczyć siedmiokrotności tzw. kwoty bazowej, która jest co roku zapisywana w ustawie budżetowej. Prezydent stolicy otrzymuje więc co miesiąc podobną pensję jak włodarze z Mysłowic, czy Sokółki.
11-12 tys. zł dostają zastępcy burmistrzów, miejski rzecznik praw konsumenta oraz główny księgowy miasta. Ponad pół tysiąca naczelników zarabia średnio 9,7 tys. zł, a ich zastępcy o pół tysiąca złotych mniej. Kierowników jest 366. Zarabiają średnio 8 tys. zł.
Czytaj też: Hanna Gronkiewicz-Waltz potrafi się odwdzięczyć? Ciepłe posady rozdane
Najmniej dostają w stołecznym ratuszu pracownicy pomocy administracyjnej, sprzątaczki i gońcy. Średnia jest to około 3 tys. zł. Kierowcy zarabiają prawie 5 tys. zł. Asystent prezydent Warszawy ma co miesiąc 4,9 tys. zł.
Źródło: politykawarszawska.pl
Na liście przekazanej dziennikarzom przez stołeczny ratusz figuruje 8040 pracowników. 1/8 z nich to kadra kierownicza. Siłą rzeczy dostają oni więcej niż szeregowi urzędnicy. Najwięcej trafia do kieszeni skarbnika, co miesiąc jest to 27 tys. zł brutto. Hanna Gronkiewicz-Waltz zarabia zaledwie 12 tys. zł. Dwa razy więcej otrzymują jej czterej zastępcy, jeden z nich dostaje 25 tys. zł, a pozostała trójka - około 23 tys. zł. Pensja sekretarza miasta to 21 tys. zł.
Czytaj też: (Nie)praworządność u Hanny Gronkiewicz-Waltz? Wojna z odwołanymi władzami Bemowa
Dyrektorów biur jest 35 i dostają oni średnio 16 tys. zł. Ich zastępcy otrzymują pobory średnio o 3 tys. zł niższe. Wynagrodzenie podobne do gaży HGW otrzymują burmistrzowie dzielnic. Wynika to z przepisów o samorządzie terytorialnym, które mówią, że nie może ono przekroczyć siedmiokrotności tzw. kwoty bazowej, która jest co roku zapisywana w ustawie budżetowej. Prezydent stolicy otrzymuje więc co miesiąc podobną pensję jak włodarze z Mysłowic, czy Sokółki.
11-12 tys. zł dostają zastępcy burmistrzów, miejski rzecznik praw konsumenta oraz główny księgowy miasta. Ponad pół tysiąca naczelników zarabia średnio 9,7 tys. zł, a ich zastępcy o pół tysiąca złotych mniej. Kierowników jest 366. Zarabiają średnio 8 tys. zł.
Czytaj też: Hanna Gronkiewicz-Waltz potrafi się odwdzięczyć? Ciepłe posady rozdane
Najmniej dostają w stołecznym ratuszu pracownicy pomocy administracyjnej, sprzątaczki i gońcy. Średnia jest to około 3 tys. zł. Kierowcy zarabiają prawie 5 tys. zł. Asystent prezydent Warszawy ma co miesiąc 4,9 tys. zł.
Źródło: politykawarszawska.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
