W obliczu dramatycznego zaostrzenia kryzysu finansów publicznych w Hiszpanii premier Jose Luis Zapatero zażądał interwencji Unii Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego.
Występując w mieście Soria na północy kraju, Zapatero zaznaczył, że UE musi niezwłocznie znaleźć odpowiedź na międzynarodowy kryzys.
- Potrzeba teraz takiego europejskiego banku centralnego, który naprawdę zasługuje na swą nazwę i który broni wspólnej waluty - powiedział szef hiszpańskiego rządu.
Dodał, że Hiszpania przekazała określone uprawnienia unijnej Radzie Ministrów, Komisji Europejskiej oraz EBC i instancje te muszą teraz zareagować.
-
Europa musi dać odpowiedź na kryzys i zadbać o to, by powróciła stabilność - podkreślił.
Zdaniem Zapatero, obecna sytuacja daje co prawda Niemcom pewne korzyści, ale „jeśli napięcia na rynkach utrzymają się, kryzysem zostanie dotknięta cała strefa euro wraz z Niemcami”.
Źródło:
pł