Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Płacowe porządki w górnictwie

Resort energii przygotowuje założenia do strategii dla górnictwa węgla kamiennego. Chce je przedstawić podczas spotkania zespołu trójstronnego na Śląsku.

tunaolger (pixabay)
tunaolger (pixabay)
Resort energii przygotowuje założenia do strategii dla górnictwa węgla kamiennego. Chce je przedstawić podczas spotkania zespołu trójstronnego na Śląsku. W tle toczy się równie ciekawa debata – o płacach w branży górniczej.

- Mało się o tym mówi, bo tym razem nie ma palenia opon przed Kancelarią Premiera, ale rząd i nowe zarządy spółek zabrały się nie tylko do porządkowania finansów firm, ale i systemów płacowych, które nie były reformowane często aż od czasów PRL – twierdzi informator "Gazety Polskiej Codziennie".

Zaczęło się od regulowania na szczytach, czyli wynagrodzeń zarządów i rad nadzorczych. Już w ubiegłym roku rząd wprowadził ustawę o „zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami”. Przepisy te zmieniły krytykowane zapisy tzw. ustawy kominowej, z której wyłączonych było wiele dużych państwowych podmiotów, dzięki czemu ich zarządy mogły dostawać ogromne pieniądze. Teraz wynagrodzenie członków zarządu składa się z dwóch części: stałej, uzależnionej od przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, i zmiennej, uzależnionej od wyników firmy. Jakie to dało efekty? W wypadku np. ­KGHM najniższa pensja w części stałej w zarządzie znalazła się w widełkach od 28,5 tys. zł do 61 tys. zł miesięcznie, co daje rocznie kwotę maksymalną w wysokości 732 tys. zł. Tymczasem przed zmianami, w 2015 r., pięciu członków zarządu zarobiło ponad milion złotych, a pensja prezesa KGHM wyniosła 1,49 mln zł.

Średnia wynagrodzeń w KGHM jest dwukrotnie wyższa od średniej dla sektora przedsiębiorstw przemysłowych. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie wynosi tam od ok. 8 tys. zł w hutach do 10 tys. zł w kopalniach. Nowy zarząd planuje jednak porządkowanie siatki płac i zwiększenie w nich czynników motywacyjnych.

Więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#górnictwo #płace

Mariusz Andrzej Urbanke