Turcy też chcą zakupić F-35, turecki sektor zbrojeniowy ma nawet brać udział w rozwijaniu i serwisowaniu tych samolotów. Tureccy piloci już ćwiczą na F-35. Z tym że Turcja podpisała też z Rosją umowę na zakup najnowszych zestawów rakiet ziemia-powietrze S-400. To budzi stanowczy sprzeciw USA i NATO, bo Turcja, członek NATO, miałaby najnowocześniejsze amerykańskie samoloty i równocześnie najnowocześniejsze rosyjskie rakiety przeciwlotnicze (i rosyjskich ekspertów). USA postawiły Turcji ultimatum – do 31 lipca ma zdecydować, który sprzęt chce brać. Jeżeli rosyjski – koniec programu F-35 dla Turcji, a ćwiczący w USA piloci mają wracać do domu. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan zdaje się jeszcze wierzyć, że będzie mógł zjeść ciastko i mieć ciastko, ale raczej to się nie uda. Także dlatego, że USA mają tu pole manewru, które stwarza zacieśnienie współpracy z Polską.
Turcja a sprawa Polska
Kontekstem porozumienia polsko-amerykańskiego o rozszerzeniu i utrwaleniu obecności wojskowej USA w Polsce oraz o zakupie przez Polskę najnowszych amerykańskich samolotów wielozadaniowych F-35 jest m.in. poważny kryzys w relacjach amerykańsko-tureckich.
6,270 views
