Dlaczego większość pracowników chce zmienić pracę? Chodzi o samopoczucie

Według raportu firmy doradczej Deloitte, aż 60 procent pracowników i 75 procent członków zarządu jest gotowych dokonać zmiany pracy, aby polepszyć swoje samopoczucie. Badanie to dostarcza istotnych spostrzeżeń dotyczących dobrostanu zawodowego, wskazując na rosnącą potrzebę uwzględnienia tej kwestii w organizacjach.

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Moduł komentarzy jest w trakcie przebudowy.
Dlaczego większość pracowników chce zmienić pracę? Chodzi o samopoczucie
Andrea Piacquadio/pexels
  • 60 proc. pracowników i 75 proc. członków zarządu jest gotowych zmienić pracę na taką, która miałaby lepszy wpływ na ich samopoczucie.
  • Coraz więcej firm zauważa potrzebę wprowadzenia rozwiązań sprzyjających dobrostanowi pracowników w miejscu pracy.
  • 94 proc. respondentów uważa, że ich przełożony powinien ponosić przynajmniej część odpowiedzialności za ich dobre samopoczucie.
  • Według prawie trzech czwartych osób z zarządu premie kadry kierowniczej powinny być powiązane ze wskaźnikami dobrostanu pracowników.

Niemal dwie trzecie pracowników, zgodnie z „Well-Being at Work Survey” Deloitte, odczuło pogorszenie swojego samopoczucia w ubiegłym roku lub pozostało na stałym poziomie, podczas gdy tylko jedna trzecia stwierdziła poprawę. Równie ważne jest to, że mniej niż dwie trzecie z nich oceniło swoje samopoczucie jako „doskonałe” lub „dobre” pod względem fizycznym i psychicznym, odpowiednio 63 i 58 procent. Samopoczucie społeczne i finansowe zostało ocenione przez 45 procent respondentów jako dobre, a 35 procent uznało swoje samopoczucie finansowe za zadowalające.

Samopoczucie w pracy

Należy zwrócić uwagę na istotny aspekt tego badania. Menedżerowie często błędnie oceniają, że dobrostan ich pracowników poprawił się, co sugeruje, że istnieje pewna luka w zrozumieniu, jak faktycznie pracownicy radzą sobie w swojej pracy. Pracownicy na niższym szczeblu hierarchii rzadziej niż kadra kierownicza twierdzą, że wykonywane przez nich codzienne obowiązki korzystnie wpływają na ich samopoczucie. Warto zauważyć, że prawie trzy czwarte pracowników niższego szczebla twierdzi, że ma trudności z wzięciem wolnego lub oderwaniem się od pracy. Mniej niż połowa z nich deklaruje, że korzysta w pełni z urlopu w danym roku, a jedynie 45 procent śpi co najmniej siedem godzin dziennie, co jest kluczowe dla zdrowego samopoczucia.

Jednak to, co stanowi najważniejszy wniosek z tego badania, to gotowość do zmiany pracy. Aż 60 procent pracowników i 75 procent członków zarządu jest otwartych na taką zmianę, która wpłynęłaby pozytywnie na ich samopoczucie. To sygnał dla organizacji, że pracownicy są coraz bardziej świadomi swojego dobrostanu zawodowego i gotowi podjąć kroki w kierunku jego poprawy.

Well-being w każdym biurze?

Analitycy Deloitte podkreślają, że firmy zaczynają zdawać sobie sprawę z potrzeby inwestowania w dobrostan pracowników. Chociaż coraz więcej firm jest świadomych tej potrzeby, większość z nich nadal tylko deklaruje chęć działania w tym zakresie. Jednak optymistycznie można prognozować, że pokolenia millenialsów i Z, które wchodzą na rynki pracy, będą prowadzić w zakresie dbałości o dobrostan pracowników. To także pokolenia, które stawiają te kwestie na pierwszym miejscu.

Kadra kierownicza zatroskana o pracownika?

Ważnym elementem jest też odpowiedzialność przełożonych za dobrostan pracowników. Większość badanych uważa, że przełożeni powinni ponosić część tej odpowiedzialności. Jednak tylko połowa kierowników deklaruje, że wspiera swoich pracowników w dbaniu o dobrostan, np. poprzez pytania o ich samopoczucie, dbanie o rozsądne obciążenie pracą czy zachęcanie do korzystania z płatnego urlopu.

To istotne, że trzy czwarte przedstawicieli kadry kierowniczej uważa, że premie dla kierownictwa powinny być związane ze wskaźnikami dobrostanu pracowników. To może stanowić bodziec do wprowadzania realnych zmian, aby poprawić samopoczucie pracowników. Ponadto, prawie trzy czwarte osób z zarządu uważa, że należy mierzyć i monitorować dobrostan pracowników oraz omawiać te kwestie na najwyższym szczeblu.

Podsumowanie:
Raport został przeprowadzony w czterech krajach: Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii. W badaniu wzięło udział 3150 osób z kadry kierowniczej, menedżerów oraz pracowników.

Raport ten stanowi istotny sygnał dla organizacji, że dbanie o dobrostan pracowników staje się coraz bardziej priorytetowe, a firmy, które tego nie uwzględniają, mogą napotkać trudności w utrzymaniu akceptowalnego poziomu dobrostanu wśród swoich pracowników.

 



Źródło: niezależna.pl,pap

 

#samopoczucie w pracy

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Moduł komentarzy jest w trakcie przebudowy.
MaŁu
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo