Już jutro Węgrzy będą świętować kolejną rocznicę Rewolucji Węgierskiej 1956. To jedno z najważniejszych węgierskich świąt narodowych i w Budapeszcie już dzisiaj to widać.
Głównym węgierskim świętem narodowym jest 20 sierpnia, rocznica koronacji św. Stefana, pierwszego króla Węgier. Rocznica Rewolucji 1956 jest jednak bardzo ważnym świętem, którego popularność coraz bardziej rośnie w ostatnich latach. Już w piątek w Budapeszcie i w innych węgierskich miastach zaroiło się od charakterystycznych flag z dziurą w środku. Te flagi są symbolem rewolucji, gdyż w trakcie protestów jej uczestnicy wycinali znajdujący się w środku flagi Węgierskiej Republiki Ludowej komunistyczny symbol. Na mieście zaroiło się również od wycieczek uczniów zwiedzających miejsca gdzie toczyły się historyczne wydarzenia.
W 65. rocznicę tych wydarzeń w całym kraju zaplanowano wiele różnych obchodów. Z racji niezwykłej wagi tego święta dla Węgrów rząd zdecydował się na zniesienie w ich trakcie większości restrykcji koronawirusowych. W przeszłości także podejmowano takie decyzje i rzecznik prasowy rządu stwierdził, że zdaniem ekspertów nie wpłynie to na pogorszenie sytuacji pandemicznej. Większość uroczystości odbędzie się oczywiście w Budapeszcie, gdzie toczyły się najcięższe walki z Sowietami.
Oficjalne obchody rocznicy rozpoczną się tradycyjnie od uroczystego wciągnięcia flagi na maszt przed budynkiem Parlamentu, co zaplanowano na 9 rano. Prawicowa organizacja CÖF i powiązana z nią fundacja CÖKA zorganizowały 9-ty Marsz Pokoju. Ruszył on spod Politechniki Budapeszteńskiej o 14. W tym marszu wzięli udział także Klubowicze i przedstawiciele innych środowisk patriotycznych z całej Europy. W 2006 roku, kiedy Węgrami rządzili socjaliści, marsz ten był brutalnie spacyfikowany przez policję. Andras Bencsik, jego organizator i redaktor naczelny tygodnika Demokrata powiedział, że dzisiaj „zło znowu trzeba pokonać” aby uchronić się przed powtórką takich sytuacji jak wtedy.
Obchody rocznicy Rewolucji są zazwyczaj okazją do tego, aby opozycyjne partie również mogły zorganizować własne demonstracje i pokazać swoją siłę. Wybory odbędą się na Węgrzech w przyszłym roku, więc jest to dla nich tym bardziej ważne. Jakiś czas temu węgierskie partie opozycyjne zawiązały jednak taktyczny sojusz, dlatego też w tym roku zorganizują wspólne obchody, na których przemówi ich wspólny kandydat na premiera Péter Márki-Zay. Ich obchody będą się odbywać bardzo blisko tych oficjalnych.
Świętowanie tej rocznicy oczywiście nie będzie polegać jedynie na przemówieniach polityków. Dla Węgrów przygotowano z tej okazji wiele innych atrakcji, jak koncerty, okolicznościowe programy w teatrach etc. Wiele muzeów, zwłaszcza tych powiązanych jakoś z wydarzeniami z 1956 roku, będzie wpuszczać zwiedzających za darmo. Wiele budynków i pomników w Budapeszcie, m.in. pomnik Nagy'ego czy muzeum Dom Terroru, już w piątek wieczorem zaprezentuje okolicznościową iluminację.