Dzisiaj wieczorem Dowództwo Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowało o zestrzeleniu rosyjskiego samolotu wczesnego ostrzegania A-50. Do zestrzelenia miało dojść nad terenem kraju krasnodarskiego.
Dowódca ukraińskich sił powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk potwierdził w piątek wieczorem strącenie rosyjskiego samolotu A-50. Maszyna przeznaczona jest do wykrywania radarowego dalekiego zasięgu. Ołeszczuk zasugerował, że operację przeprowadzono we współdziałaniu z ukraińskim wywiadem wojskowym (HUR).
Again? Again!
— Defense of Ukraine (@DefenceU) February 23, 2024
The Ukrainian Air Force destroyed another enemy A-50 long-range radar detection and control aircraft, worth $330 million.
Great job by Ukrainian warriors! pic.twitter.com/HcLsaGEln5
❗Zestrzelenie rosyjskiego A-50 potwierdził też ukraiński wywiad. Według HUR zestrzelony A-50 był zmodyfikowaną wersją - A50U, wartą ok. 350 milionów dolarów.
— Biełsat (@Bielsat_pl) February 23, 2024
"W wyniku wspólnej operacji Sił Powietrznych Ukrainy i Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy nad Morzem… pic.twitter.com/EiwcCLilxe
Rosyjskie kanały na Telegramie przekazywały, że A-50 spadł na terytorium kraju krasnodarskiego. Prorosyjscy tzw. korespondenci wojenni przekonują, że doszło tu do "przyjacielskiego ognia" i A-50 został zniszczony przez rosyjskie rakiety obrony przeciwlotniczej.
Według niektórych kanałów jest to pożar spowodowany upadkiem rosyjskiego samolotu A-50. Maszyna miała zostać trafiona w regionie wybrzeża Morza Azowskiego.
— Artur Micek (@Artur_Micek) February 23, 2024
Jeśli się to potwierdzi, jest to duży sukces dla strony ukraińskiej. pic.twitter.com/ayK5JaBDxk
Rosyjski samolot A-50 bronił się za pomocą flar. Nie uratowało go to jednak przed zestrzeleniem. pic.twitter.com/qJvi2jyXeL
— Artur Micek (@Artur_Micek) February 23, 2024
To kolejny A-50 stracony przez Rosjan podczas inwazji na Ukrainę. 14 stycznia 2024 r. ukraińskie siły zbrojne przekazały informację o zestrzeleniu maszyny nad Morzem Azowskim.